Samochody PRL Hachette - skala 1:24

strazaq napisał:

. Fajny, jeśli ktoś lubi rumuńską motoryzację. Dla mnie trochę zbyt niszowy jak na nasze polskie drogi.

Co by nie mówić Rocar w połowie lat 70 był sprowadzany/widywany na polskich drogach.
Potem zanikł, zapewne jakość nie była przednia, problemy z dostępnością części itd. Na pewno patrząc przez pryzmat tego co było na polskich drogach ma większy sens w polskiej kolekcji niz Aro 10 czy dacia 1100 ( o dostawczej dacii-renówce nie ma nawet co wspominać)

Piękna ta Skoda, ale te przednie koła to żenada. Wystarczyło nieco je wsunąć do wewnątrz i już by wyglądała normalnie.
A jakby opony były szosowe i lekko wyoblone, a nie takie "kancioki" to też by było zupełnie inaczej.

Nie otwieram blistrów ale jak to ma być takie to chyba pierwszy otworzę i coś z tym zrobię. Patrzeć na to się nie da.

A ten Rocar to potrzebny tej polskiej kolekcji jak świni siodło. Kolejne paskudztwo jak to czerwone Aro.

V reálu má Škoda 100 i Škoda 1000 MB stejná kola, stejný rozměr, rozchod i rozvor kol. Máte-li už model stovky a pořídíte si i model tisícovky, doporučuji záměnu kol, pokud to půjde, protože ty na stovce vypadají lépe. Já to tak provedu a ty lepší nechám na tisícovce.

Gość

Przetłumaczę wpis kolegi z Czech:

"W rzeczywistości zarówno Škoda 100, jak i Škoda 1000 MB mają takie same koła, ten sam rozmiar, rozstaw kół i rozstaw osi. Jeśli masz już model setki i kupujesz również tysiączkę to polecam w miarę możliwości zamianę kół, bo te większe na setce wyglądają lepiej. Zrobię to w ten sposób, a mniejsze zostawię tysiącowi."

Czeski jezyk taki piekny, a i bez tlumaczenia zrozumialem.
Mimo to dzieki Strazaq, tlumaczenie na pewno przyda sie takze innym forumowiczom.

Díky za radu!

Nie sprawdzałem w necie (bo literatury raczej brak) ale czy odmienny wygląd kół obu modeli to efekt niekompetencji producenta czy odwzorowanie innych typów?

Gość

Kolega eMBébé pisał, że obydwa modele Skody 100 i 1000 powinny mieć identyczne koła. Nie wspomniał nic o odmianach, gdzie były inne wersje felg. Na zdjęciach w sieci są różne, ale nie wiadomo, czy to oryginały. Zwróćmy też uwagę, że Skoda 1000MB była produkowana w wersji przedliftowej i po liftingu w roku 1969. Nasz model to właśnie wersja po lifcie. Czy wtedy zmienili felgi? Nie wiem.

Przychodzi mi na myśl jedno rozwiązanie i obawiam się, że to może być prawdopodobne. Być może Hachette dostało do zeskanowania egzemplarz, który był odrestaurowany częściowo na jakichś zamiennikach i nie miał oryginalnych kół. W takim wypadku Hachette wywiązało się z odwzorowania modelu dobrze, a problem tkwi w realnym samochodzie, który mieli do dyspozycji. Tylko w takim razie dlaczego nie przygotowali się do zadania merytorycznie i nie wybrali innego samochodu, który był bliższy fabrycznemu oryginałowi? Nie wiem też dlaczego nie użyli po prostu tych samych kół co w Skodzie 100. Przecież mieli już gotowe. Mogli pójść na łatwiznę i tym razem wyszłoby to im i nam na dobre. Na siłę chcieli te modele od siebie odróżnić?

Obawiam się, że tak właśnie było z Wartburgiem 312. Wielu właścicieli "poprawia" swoje wozy "słonecznikami" a te typowe były dla późnych serii i dla wczesnych 353. Wydawca zapewne oparł się na odrestaurowanym pojeździe zamiast na źródłach... a nawet w Wikipedii można znaleźć zdjęcia przygotowane przez fabrykę.

Różnych modeli spodziewałem się jako trudno dostępnych, ale żeby Skoda 1000MB była takim rarytasem!?
Nie ma jej już ani na stronie Ruchu, ani Empiku, również stacjonarnie na razie nie trafiłem.
Z jednej strony mówi się że wydawanie modeli to tylko biznes i nie ma co liczyć specjalne przyłożenie się wydawców do detali, poprawności czy opisów.
Z drugiej strony nawet ten biznes im nie wychodzi, bo nie potrafią zaoferować tyle, ile rynek jest w stanie pochłonąć.
Rzeczywiście przypominają się socjalistyczne czasy "planowych niedoborów"...

Gość

To jest jakaś kpina. Mi również nie udało się kupić. Za to na allegro cwaniacy mieli już od rana pełno towaru i wystawiają po 125zł. Jeżeli to oni wykupują cały nakład z empiku albo ruchu, to ktoś to powinien ukrócić.

W ruchu w ogóle była? Widział ktoś chociaż przez chwilę?

W ogóle dystrybucja kioskowa tej serii jest właściwie żadna. O ile jeszcze Autobusy od DeA widuje w różnych miejscach, o tyle tej serii nie... Domyślam się, że nie sprowadzają tego do kiosków, bo jest to drogie jak na taką serię i pewnie nikt nie kupuje (szczególnie Oltcitów i tym podobnych).

W moim kiosku były rano jeszcze dwie do wzięcia.

Udało mi się dostać Skodę na stronie ruchu ok. 16:20. Zamówienie opłacone i przekazane do realizacji, ciekawe czy dojdzie, czy anulują.
W tej chwili już nie ma

Co do dostępności, pewnie jest tak jak napisał Piotrek, stosunkowo drogie, dlatego nie schodzi, a jak nie schodzi to nie zamawiają do kiosków

Jutro sprawdzę w kiosku w Swaju, i jak będzie to wezmę, dla kogoś z forum.

Jak zamówię to zawsze jest do odbioru, a nie ściągają bo drogie i leży. Informacja z zaprzyjaźnionego kiosku 😉