AN-2 najpiękniejszy dwupłatowiec

Odnośnie SP-AMR jeszcze tutaj jest garść informacji Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
Kolejne wideo z Antkiem, także kaskaderskie Cool

http://www.youtube.com/watch?v=w-k1UHN3eLw&feature=share
I na dobranoc obrazek cyknięty z mojego ogródka pt. "Follow me" Smile

Kapitalne zdjęcie - spotkanie techniki z naturą.

No ptaszka genialnie upolowałeś Wink

Ja też coś mam w tym guście, niestety nie An-2, ale...

No jakie ładne "Hitchcock'i" i nawet sławny SP-LPC się załapał Smile

W trakcie powolnego montażu jest "bombowiec" z fotki poniżej

Na chwile obecną wygląda tak

Zawsze podobała mi się "ANA", ale niestety w 2005 roku spotkał ją smutny koniec Sad

[link widoczny dla zalogowanych]
Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało, ale samolot uległ całkowitemu zniszczeniu.

Zdjęcia z wypadku, aż się proszą o dioramkę Wink

A może coś weselszego...
Pewnego razu w trakcie imprezy "towarzyskiej", ostro zakrapianej wszelkimi trunkami, właściciele „Antka” założyli się z załogą F-14, że ich samolot jest szybszy.
Kiedy rano wytrzeźwieli, jeden z nich uświadomił sobie co zrobili.
- Stary! Co my teraz zrobimy?!?
- Spokojnie, podczepimy się linką. Jakoś to będzie.
Jak powiedział tak zrobili. Oba samoloty wykołowały na pas i wystartowały.
Po starcie pierwszy pilot F-14 pyta drugiego:
- I jak? Widać ich jeszcze?
- Tak siedzą nam na ogonie... Przyspiesz.
Po chwili pierwszy pyta znowu:
- No i co? Zgubiliśmy ich?
- Nie bardzo. Nadal siedzą nam na ogonie.
No i tak przyspieszali, bariera dźwięku itd. F-14 zmienił geometrię skrzydeł i nadal przyspieszał.
W pewnym momencie drugi pilot mówi:
- Cholera! Przegraliśmy!
- Dlaczego? - dziwi się pierwszy.
- Tamci dopiero chowają podwozie i zmieniają geometrię skrzydeł...

ciekawe jaka prędkość wystarczyłaby do poskładania antka

No cóż, producent podaje prędkość maksymalną - 258 km/h i prędkość przelotową - 185 km/h.
Ja słyszałem, że podwozie składa się zaraz po starcie:
Z jednego z lotnisk użytkowanych przez polskie samoloty w Afryce startował ”Antek”. Był to samolot w wersji agro, do wykonania oprysków. Przed lotem został zatankowany na pełno. Na końcu lotniska leżała sterta beczek po paliwie. Pilot wykołował na start i zaczął rozbieg, który przebiegał dość „leniwie”. Samolot z trudem podniósł ogon i powoli wznosił się. Po chwili pilot usłyszał dziwny trzask.
Zobacz, co to! – powiedział do mechanika.
Ten po chwili wrócił mówi:
- Podwozie schowane, możemy lecieć dalej!

Śmichy chichy - ale żeby rozwalić Antka to niewiele potrzeba. I nawiązując do rozwalania samolotu - w najnowszym Batmanie na początku filmu Hercules rozwala chyba Saab'a - taka dygresja na temat co można zrobić, kiedy fizyka stawia opór. A w Antku większość ludzi nieoblatanych na takim samolocie przy starcie modli się, żeby to cóś się nie rozpadło....

Buusoola, aż taki zdolny nie jestem aby w dioramki się bawić, szczególnie z wrakami Confused

Czapajew, słyszałem podobny dowcip tyle że zamiast Antka występował Po-2 Smile

W tej chwili do kupienia model igła w pięknym malowaniu i bardzo dobrym wykonaniu. Model wykonany przez kolegę "tees" z forum Modelwork.
[link widoczny dla zalogowanych]
Model może wart tej ceny, ale obecnie nie na moją kieszeń Evil or Very Mad

Jak by był za 100 mniej to bym przygarnął "konika", a tak poczekam i chyba sam wykonam Smile

Dziś taka refleksja z sierpnia, było ciepełko i były skoki nad ogródkiem Cool

Plener masz pierwsza klasa!!! Tylko zrób coś z ostrością w fotkkach - szkoda, żeby przez coś takiego się marnowały Sad

Piotrek to sprzęt już nie domaga Sad

w dodatku na zoomie. Chyba zainwestuję w jakieś lustro z second handa Smile

Poznańskie Antośki już w hibernacji Smile

Kojarze je, kiedyś bodaj w 2003 zrobiły "nalot" na Bagicz Very Happy

Było to wydarzenie dość doniosłe w ówczesnej rzeczywistości Cool