Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

Jakby Hydrosa wydali w innym kolorze to byłoby super, bo jednak 500 zł to trochę przesada.

idoneo1 napisał:

Może tak będzie, że wzorem serii Atlas wydadzą go w innym kolorze, jak było z Ifą ADK, którą wypuścili poza serią w trzech kolorach.

W czterech poza serią, w sumie w pięciu 😉

Tak jest

[link widoczny dla zalogowanych]

RCF

Chciałem porównać Bonusy z polskiej i czeskiej serii.

Bonusy u nas:

Bonusy w Czechach:

I jakie Wasze wnioski?

Modele porównywalne, może z lekką przewagą na plus dla Czechów. U nich na minus jest to, że wojskowy Kolos już jest znany i to model powtórkowy dla kogoś, kto już wcześniej zbierał Tatry. U nas na minus niefabryczny Jelcz przerobiony z ciągnika siodłowego. Niektórzy powiedzą, że na minus też Berliet, bo to zagraniczna ciężarówka, a powinna być krajowa, ale mi ten model się akurat bardzo podoba. Naczepa do przewozu samochodów w Tatrze i Starze wygląda na identyczną. Chciałoby się mieć i nasze modele i te czeskie, więc trudno zdecydować, które lepsze.

Czesi dostają jeszcze taki bonus:

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie za bardzo wiem co chcesz tutaj porównywać. Od punktu siedzenia zależy co komu bardziej przypadnie do gustu. Generalnie dodatki są do siebie mocno zbliżone: dźwig, przyczepa do transportu samochodów. W PL dali zagraniczną ciężarówkę, w Czechach Tatrę, którą zapewne ma większość kolekcjonerów. Jedyna różnica to ten Liaz z przyczepą kontra Jelcz u nas. Nie ma tutaj odpowiedzi co jest lepsze.

Naczepa, a nie przyczepa. To na pewno zwykłe przejęzyczenie, bo nie podejrzewam Cię o nieodróżnianie jednej od drugiej, więc tak tylko wspominam i się nie czepiam.

ziomalisty - Jeśli chodzi o pożarniczą Skodę, to po prostu przemalowana polewaczka z dorobionym kogutem i zdjętymi dyszami z przodu. Fajny, ale wtórny model. U nas nic nie było, bo u Czechów ta Skoda to zachęta do skorzystania z przedpłat kartą przez Paypala. Gdy nasza prenumerata ruszała, to nie było jeszcze takiej opcji płatności w De Agostini i dlatego nic nie dostaliśmy na zachętę.

W126 napisał:

(.....) Niektórzy powiedzą, że na minus też Berliet, bo to zagraniczna ciężarówka, a powinna być krajowa, (.....)

Berliet GBH był w latach 70-tych w Polsce bardzo popularnym samochodem ciężarowym z doskonałą opinią. Słusznie znalazł się w tej serii ale zdecydowane zastrzeżenia można mieć do jego koloru.
Wszystkie ciężarowe Berliety importowane do Polski były w jaskrawym żółtym kolorze, jak na poniższym zdjęciu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolor modelu DeA jest niewłaściwy i psuje cały efekt. Ktoś dobierając kolor modelu wzorował się na starym zdjęciu z przekłamaną kolorystyką i tak ten ciekawy model został po prostu spieprzony.

To jest Berliet we właściwym "polskim" kolorze ale tutaj z kolei niewłaściwa jest skrzynia ładunkowa. Samochody z taką skrzynią praktycznie w Polsce nie występowały.
[link widoczny dla zalogowanych]

A teraz mam przewrotne pytanie, czy chcielibyście kupić czeskie bonusy?

I pytanie drugie, czy Czesi by chcieli kupić bonusy z polskiej serii?

Tatrę żuraw, ciagnik i Skode tak, ale bez naczep Smile

Zarówno czeskie jak i polskie bonusy bym chętnie kupił wszystkie, gdyby cena była rozsądna (a nie 500 zł jak za Hydrosa).

Nemo1 napisał:

I pytanie drugie, czy Czesi by chcieli kupić bonusy z polskiej serii?

Polskie samochody były kultowe w zasadzie tylko w Polsce (w uproszczeniu, bo np. Star 266 był doceniany też zagranicą). Za to czeskie Tatry są uważane za legendy w wielu krajach. Dlatego to pytanie jest dość tendencyjne. Zdradzisz do czego zmierzasz?

Nemo1 napisał:

A teraz mam przewrotne pytanie, czy chcielibyście kupić czeskie bonusy?

I pytanie drugie, czy Czesi by chcieli kupić bonusy z polskiej serii?

Kiedyś nasze forum było znane z tego, że trzymaliśmy odpowiednio wysoki poziom dyskusji, a same wątki były merytoryczne...
To były piękne czasy...
Teraz mamy przede wszystkim swobodę wypowiedzi...

Piotrek_EPKK napisał:

Szczerze to w ogóle nie rozumiem tej ceny. Wiem, że modelik tylko dla prenumeratorów premium, ale powiedzmy, że 200zł może 250zł to jest absolutny maks. Jak czytam, że ceny są między 500 a 1000 to ogarnia mnie zdumienie. Ten model nie jest ani tak dobry, ani ciekawy żeby za niego tyle dawać. A piszę to jako jego posiadacz Shocked

Za takie pieniądze można zlecić modelarzowi wykonanie takiego modelu... albo zrobić samemu. Dla przykładu, ten żuraw wylicytowałem na allegro za coś koło 200zł chyba, jak to się ma do tego Hydrosa z Dea? Przecież jednego koło drugiego to by się nawet nie dało postawić, bez waloryzacji tego modelu premium...

Choć nie powiem, potencjał ma, można z niego zrobić coś naprawdę fajnego.

P.S. Taka sama sytuacja była z Fiatem 125p milicja w 1/24 - model też słabiutki a ceny szalone.