Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

Już dziś o tym myślałem i będę próbował coś szukać. Trzeba grzebać w starszych źródłach, bo we współczesnych wszystko ma już ponaklejane nowe numery operacyjne. Mam nadzieję, że się coś znajdzie. Poprzerzucam w wolnym czasie trochę starych gazet pożarniczych i kilka książek. Może gdzieś wypłynie jakieś zdjęcie.

Tu jest przykład takiego samochodu.
[link widoczny dla zalogowanych]
To jest Tatra oryginalnie w czeskim malowaniu, chociaż dziś ma zachowane tylko jego części. Przy renowacji kabiny ktoś pomalował białe elementy na czerwono. Niestety ma też współczesne numery operacyjne. Oryginalnie ten egzemplarz służył prawdopodobnie w ZZSP Chemitex-Celwiskoza w Jeleniej Górze, ale to jest niepotwierdzone. Pewne jest, że taki pojazd tam był. OSP pozyskała ten samochód w latach 90-tych na złomie w tym mieście. Niestety zdjęć z epoki brak.

Ciężko o takie fotki. Nawet na niezawodnej zwykle stronie prl998 brak zdjęć tego modelu z czasów PRL.

EDIT:
Jeszcze znalazłem takie starsze zdjęcia egzemplarza z Pobiednej. Zachowane trochę więcej białej farby i czarne blachy z lat 90tych. Niestety nowe numery operacyjne.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przy samochodzie Tatra trzeba kliknąć rozwiń i wyskoczą fotki.

Na nagraniach z Kuźni Raciborskiej widać Tatrę, niestety 138, ma tylko białe błotniki, brak białego pasa i numerów. Tablica rejestracyjna w jakości VHS a.d. 1992. Całkiem sporo wozów nie miało numerów, a tam gdzie były występowała duża dowolność odnośnie wielkości cyfr i ich umiejscowienia.

W obu samochodach, widocznych pod podanymi linkami, widać taki sam, inny niż w modelu, "grill", do tego oba mają ryflowaną zabudowę, więc żeby dokładnie odwzorować, to trochę pracy z modelem będzie ...!

Pod podanymi przeze mnie linkami jest jeden samochód, więc to jeden egzemplarz tylko przemalowywany z biegiem lat Smile

Drugi taki biało-czerwony jest na przykład w filmie u Janka Garbacza https://youtu.be/Lg_dSRg116g
To egzemplarz z dawnej ZZSP Huty Stalowa Wola. No ale to też nie jest do końca to. Stara atrapa i zabudowa z przetłoczeniami.

Natomiast co do reszty Twojego wpisu, to dochodzimy właśnie do sedna problemu. Samochody CAS 32 były w PRL kupowane na ich wczesnym etapie produkcji. Początkowo to był CAS 32 Tatra 138, a później CAS 32 Tatra 148, czyli ta sama zabudowa, ale nowe podwozie ze zmodernizowaną kabiną. Zakup tych Tatr to w dużej mierze pokłosie dużych pożarów w Polsce w zakładach przemysłowych, gdzie takich samochodów brakowało. Jedne i drugie (138 i 148) trafiały się całe czerwone, jak i biało czerwone. Później na przestrzeni lat sama kabina Tatry 148 przechodziła zmiany. Na przykład wspomniany nowszy grill. Ktoś wie od którego roku był stosowany ten nowszy grill? Nie doszukałem się takich informacji.

I teraz w czym rzecz - w PRL opracowano w połowie lat 70-tych nasz krajowy samochód GCBA 6/32 Jelcz 004. Od tego momentu kupowanie zagranicznych samochodów, w tym Tatr o bardzo zbliżonych parametrach było zbyteczne (taki sam zbiornik, pompa o tej samej wydajności). Skupiono się na "bardzo" ciężkich samochodach gaśniczych i te importowano nadal. Zapotrzebowanie na typowe ciężkie zaspokajał Jelcz. Dlatego najpóźniejsze wersje samochodu CAS 32 Tatra 148 już do nas nie trafiały, a przynajmniej nie jako zakupy centralne. Po upadku komunizmu oczywiście zdarzało się, że Polacy kupili jakiś używany samochód tego typu na przykład do OSP, ale to już były inne czasy. Wtedy kupowało się wszystko, co się dało z różnych krajów w miarę tanio w pojedynczych ilościach, byle tylko zastąpić czymś rozlatujący się polski sprzęt, który miał ponad 20 lat. Można uznać, że zakupy strażackiej Tatry 148 skończyły się u nas w połowie lat '70. Powrót do centralnych zakupów CAS 32 dla Polski nastąpił po roku 1987, ale to już był zupełnie inny samochód na podwoziu Tatry 815.

No i teraz pytanie, czy nasz model ma być dokładnie identyczny z tym, co jeździło gdzieś w Polsce, czy można przymknąć na coś oko. Jeżeli ma być zgodny z malowaniem czechosłowackim, no to mieliśmy takie samochody na pewno w tej pierwszej wersji, czyli ze starą atrapą i ryflowaną zabudową. Trzeba by było wtedy przymknąć oko na te detale, patrząc na model. Jeśli zaś chodzi o atrapę nowego typu, to trzeba ustalić najpierw od którego roku ona weszła. Na pewno mieliśmy samochody z nową atrapą z zabudową innego typu, np. Rosenbauer GCBA 8,5/48. Jeśli trafia się współcześnie w Polsce tradycyjny CAS 32 z nową atrapą to trudno ustalić pochodzenie (może być zakup używanego w Czechach w latach '90 albo później) i zwykle jest cały czerwony. Tak jak np. ten [link widoczny dla zalogowanych]

Nie jestem w stanie ze 100% pewnością powiedzieć w tym momencie, czy były w PRL jakieś CAS 32 z zabudową gładką i z atrapą nowego typu, a dodatkowo jeszcze z kogutem Tesla, a nie polskimi lampami. Z głowy nie pamiętam, a źródeł ze zdjęciami tych samochodów jest malutko. Jeździły głównie w zakładach, a kiedyś zakładowe straże pożarne traktowano niemalże jak wojsko. Zakazy fotografowania, zasób strategiczny itd. Ciężko dziś znaleźć jakieś zdjęcia. Książki historyczne i monografie jakichś miejskich straży pożarnych też najczęściej pomijają straże zakładowe. Pisze się o konnych sikawkach, wrzuca zdjęcia z czasów wojny, a o PRL-owskich samochodach zwykle cisza i pojawia się jakaś fotka strażaków na tle Jelcza 005. Będę jeszcze szukał. Zobaczymy, czy coś wypłynie, ale to niełatwe zadanie.

Tutaj wrzucam film z pożaru w Kuźni Raciborskiej w 1992 roku. Ok. 40 min Tatra, jeszcze ze starym grillem.
https://youtu.be/aj4AAcS8_28?si=PdzCHYcoY_edaA9E

To jest Tatra 138. Inny samochód, chociaż zabudowa taka sama. Rozmawiamy o 148 z dwoma typami atrapy/grilla.

O widzisz tego nie wiedziałem. Myślałem ze to przedlift polift Smile

Na szybciora takie porównanie, żebyście mogli sobie łatwiej odróżnić wersje i szukać ewentualnych zdjęć takiego samochodu, jak nasz model. 138 i 148 "stara" są najczęściej widywane na zdjęciach z PRL, a nasz model to 148 "nowa". Te nowe jeżdżą dziś gdzieniegdzie w OSP, ale trudno je znaleźć na zdjęciach z epoki. Szukamy takiej kabiny jak na ostatnim zdjęciu, malowanej na biało czerwono, a do tego gładkiej zabudowy bez przetłoczeń. Takiej, jak w modelu. Powodzenia Wink

A ja jestem ciekaw czy ktoś próbował już wrzucić zabudowę Rosenbauera z Jelcza 006/2 z numeru 49 na powyższą Tatrę 148. Takie egzemplarze jeździły, nawet w moim mieście w Zakładowej Straży Pożarnej nadal jest jedna sztuka.
Nie wiem jak fizycznie pasuje ta zabudowa do Tatry, bo jeszcze nie udało mi się zdobyć Tatry, może ktoś ma możliwość wykonania takiego porównania? Smile

Możliwe, że wycięcie na tylne koła akurat trafi we właściwe miejsce w zabudowie, ale na Tatrze ta buda będzie za wysoka. Bo to nie jest dokładnie ta sama zabudowa. Producent ten sam, to i styl podobny, ale różnią się m.in. wielkością środkowego modułu, w którym były zbiorniki na środki gaśnicze. Tatra Rosenbauera miała zbiorniki łącznie 8500 litrów, Jelcz 006/2 miał 11000, a Steyr 13000. Te zabudowy powinny się różnić wymiarami, chociaż z zewnątrz wydają się takie same, dopóki się nie przyjrzymy parametrom taktycznym pojazdu. Tatra jest najmniejsza. Można spróbować zrobić taką konwersję, ale będzie tylko trochę podobna do prawdziwego samochodu.

Odnośnie tatry 148 to niejaki Motobieda ujeżdżał 148 strażacką, tu link :
https://www.youtube.com/watch?v=WiEJNMpdj8Q

Rosenbauer SLF 8500, czyli po naszemu GCBA 8,5/48. Można tu wrzucić jeszcze dużo innych, bo na Tatrze produkowano naprawdę sporo różnych samochodów dla straży, ale to jednak coś innego, niż nasz model.

Nie znalazłem tej informacji w wątku, ale potwierdzam, że w przypadku prenumerat wysyłanych nieoczekiwanie jako kontynuacja serii testowej - Tatra 148 jest w nowszej odsłonie, znanej prenumeratorom z CZ. Moim zdaniem warto, bo dopiero przy niej widać jaką niedoróbką był Atlas i ta z Kultowych Ciężarówek. DeAgostini wysyła jednocześnie hurtowo kilka zaległych numerów.

Taką Tatrę 138 widziałem 3 lata temu w Brennej

Malowanie prawie pasuje Wink

pavellz napisał:

Nie znalazłem tej informacji w wątku, ale potwierdzam, że w przypadku prenumerat wysyłanych nieoczekiwanie jako kontynuacja serii testowej - Tatra 148 jest w nowszej odsłonie, znanej prenumeratorom z CZ. Moim zdaniem warto, bo dopiero przy niej widać jaką niedoróbką był Atlas i ta z Kultowych Ciężarówek. DeAgostini wysyła jednocześnie hurtowo kilka zaległych numerów.

Chodzi o niebieską Tatrę wywrotkę? Jeśli tak to już to było omawiane w tym wątku.