FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Samochody PRL Hachette - skala 1:24 Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Kieryka
User



Dołączył: 26 Lis 2020
Posty: 192
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:09, 22 Mar 2023 Powrót do góry

W126 napisał:
Wiem o czym piszesz. O wersji pickup. O ile smutek występował w takiej wersji fabrycznej powszechnie (A03), o tyle nowszy żuk pickup (podobno nazywał się A13?) już rzadko i zdaje się, że głównie na eksport. W Polsce to biały kruk. No i teraz jak zrobić taką wersję, jeśli nasz model bazowy ma po prawej stronie dwoje drzwi. Co planujesz zrobić z tylnymi? Zaszpachlować, a zawiasy zeszlifować? W ten sposób możemy też wyżłobić zagłębienia pod klamki w fiacie MR73, ale to już są grube przeróbki, a pisaliśmy o tanich i prostych. Wydawnictwo nie przerabiało do tej pory gotowych odlewów. Musieliby zrobić nową formę.

(...) .


Tak jak zapisałem powyżej. Po tym co zobaczyłem w zapowiedzi Poloneza, teraz też tego nie widzę (szlifowania odlanych form). Wcześniej ingerencja w odlewy była tj. wiercenia pod różne wstawki typu listwa taxi itp. Oczywiście wiertarka to nie diaks.

Zgodzę się z Arku-1982 że seria poszła w dobrym kierunku przerabiając odwazniej posiadane odlewy. Zrobili w ten sposób FLa, Warszawę 200, Poloneza z noskiem. Nie wszystko wyjdzie idealnie, ale o zawsze lepiej niż maluch milicyjny, czy danie tego samego w nowej kolorystyce. Lepiej że są kolejne takie numery niż mieliby zakończyć serię. Ci którzy nie chcą mogą nie kupować, a ci którym te modele się podobają wezmą. Wcześniej pisałem o możliwych przeróbkach w tym właśnie odważniejszym duch.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kieryka dnia Czw 7:48, 23 Mar 2023, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
toner7
User



Dołączył: 02 Paź 2017
Posty: 294
Przeczytał: 56 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 19:18, 22 Mar 2023 Powrót do góry

Znowu mamy dyskusję akademicką dotyczącą de facto zdjęcia modelu... Jeżeli możemy się czegoś po tej serii spodziewać to z całą pewnością tego, że fotki zapowiedzi prawie zawsze różnią się od realnego modelu. A zatem poczekajmy na realny model i wtedy oceńmy jego zalety i wady. Póki co poddajemy ocenie tylko i wyłącznie fotkę zapewne prototypowego modelu...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
W126
User



Dołączył: 03 Lut 2021
Posty: 1960
Przeczytał: 35 tematów

Pomógł: 152 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:38, 22 Mar 2023 Powrót do góry

Trudno się nie zgodzić. Dlatego ostatnie 3 grosze ode mnie. Nosek nie dawał mi spokoju, więc wziąłem trochę czarnej farbki i go podmalowałem. Po prawej nosek oryginalny, po lewej lekko domalowany. Poza tym zero przeróbek. Poprawa jest moim zdaniem dość znaczna, a koszt to 1 ml czarnej farbki i kawałek taśmy maskującej.

No i tyle. Dalszy ciąg wniosków nastąpi po ukazaniu się modelu.

Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2417
Przeczytał: 97 tematów

Pomógł: 269 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:49, 22 Mar 2023 Powrót do góry

M5Q napisał:
(.....) Taki pionowy nosek pojawił się dopiero w MR'88, jak nawet nie w MR'89.
Swoją drogą w momencie pojawienia się tego nowego, pionowego noska długo zostanawiałem się, co spowodwało konieczność tej zmiany. Raczej nie chodziło o stylistykę, w tamtych czasach fabryka raczej nie wydawała bez potrzeby pieniędzy na tak subtelne poprawki. Po cichu liczę na maxa Smile

Dzięki za zaufanie, mam nadzieję, że na nie zasłużę 😉
W takim razie krótko. Nadwozie późniejszego Poloneza było projektowane w połowie lat 70 tych kiedy ujemne skosy przedniego i tylnego pasa były rozwiązaniem stylistycznym stosowanym powszechnie. Ale w połowie kolejnej dekady trendy stylistyczne były już inne, zwracano coraz powszechniejszą uwagę na współczynnik oporu powietrza Cx i samochody stawały się bardziej obłe. Pasy przednie i tylne pochylały się w drugą stronę, skosy stawały się dodatnie.
I to właśnie spowodowało przekonstruowanie noska coupe, który uzyskał niewielki dodatni skos a cały przód uzyskał nowocześniejszy wygląd. Po raz pierwszy otrzymały go samochody MR 87 z końca roku 1988 (nie było MR 88 ). Podobny zabieg miał miejsce w kolejnym roku w MR 89 w odniesieniu do pasa tylnego. Tam zakres zmian był większy, m.in zmieniono całą klapę bagażnika ale przy nie zmienionych tylnych błotnikach zmianę kierunku pochylenia tylnej części uzyskano poprzez sprytny stylistyczny zabieg. Nowe tylne światła były znacznie szersze u podstawy przez co profil tylnego pasa również uzyskał skos dodatni 🙂

Mam nadzieję, że to co napisałem jest czytelne. Ew. proszę założyć temat w innym dziale, możemy jeszcze o tym pogadać.
Koniec offtopu.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
huml
User



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 1164
Przeczytał: 93 tematy

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Śro 19:53, 22 Mar 2023 Powrót do góry

Jeżeli Fiat okaże się prawdą to pewnie pomalują atrapę na czarno i tyle. Zdarzały się czarne przody i klamki skalpele jak na fabrycznych zdjęciach kombiaka w necie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kieryka
User



Dołączył: 26 Lis 2020
Posty: 192
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:25, 22 Mar 2023 Powrót do góry

huml napisał:
Jeżeli Fiat okaże się prawdą (...)


Prośba zerknijcie jeszcze raz z uwaga na nr 2 kolekcji.

Przyjrzyjcie sie klamkom i temu co jest pod nimi.

... Pod klamkami w odlewie sa zaglebienia. Oczywiscie w oryginale tego modelu nie powinno ich byc, ale większość plastikowej galanterii jest przez producenta modelikow Hachette osadzona w różnych nieckach, jak choćby tylne lampy w tym samym modelu PF 125p (w oryginale tylny pas powinien w tym miejscu byc plaski i posiadac jedynie biegnące po całości delikatne przetloczenie).

Czym to skutkuje?

Tym, ze jezeli wydanie PF 125p z rocznika 1973 okaze sie prawda, to wydawca bedzie wstanie wypuścić nawet, oczekiwanego przez wielu MR'75. Wszak wglebienia pod klamki kasetowe sa - zalezy jak wysoko zostana osadzone klamki (bedzie można uzyskać efekt zblizony do przetloczenia w błotnikach tylnych przy szerokim wlocie powietrza w PF 126p FL - tu rowniez zagłębienia były przeznaczone w bazowym modeliku do osadzenia kratek). Pozostale przerobki wymienialem kilka postow temu (nalozenie kierunkowskazow przedniego pasa na blotniki przednie, naklejenie dluzszych wlotów powietrza na istniejace waskie, stanowiace odlew, nałożenie na istniejący pas tylny tylnych lamp zespolonych, przerobiona plastikowa deska rozdzielcza, lewar w podłodze, itp.). Niestety nie da sie juz w ten sposob zrobic nowszych MR-ow, czy chiciazby FSO 1500, gdyz pozostałyby nam otwory montażowe po listwach progowych, ktore to listwy występowały do MR'75 włącznie, kierunkowskazy na blotnikach przednich (nie znikna te okragle wypustki).

Wydawco, nie wahaj sie czekamy na Fiata.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kieryka dnia Śro 23:28, 22 Mar 2023, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
huml
User



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 1164
Przeczytał: 93 tematy

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Śro 23:35, 22 Mar 2023 Powrót do góry

Listwy progowe usunięto pod koniec 1980 roku, więc nie skończyły się na MR 75


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
W126
User



Dołączył: 03 Lut 2021
Posty: 1960
Przeczytał: 35 tematów

Pomógł: 152 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:17, 23 Mar 2023 Powrót do góry

Chciałbym, żeby się dało ten model zrobić, ale... Nie umiem sobie zbytnio wyobrazić nałożenia szerszych przednich świateł zespolonych (kierunkowskazy + postojowe) na błotniki przednie w domniemanym MR75. Już w turkusowym fiacie z drugiego numeru te światła brzydko odstają i nie licują się z karoserią. Gdyby zrobić je szersze i nałożyć na błotniki, to już w ogóle będą sterczały poza obrys. Musieliby zrobić to zupełnie płasko w formie jakiejś naklejki, ale średnio to widzę szczerze mówiąc. Z tylnymi światłami jest chyba mniejszy problem.

Kant w tej serii to jakiś felerny model generalnie rzecz biorąc. Turkus nie wygląda najlepiej i jest zrobiony dosyć tanio. Pickup ma totalnie skopane proporcje. Milicyjny z prenumeraty jest pomalowany według wzoru ze złego rocznika. Powinien być jasny z niebieskim pasem. Tym sposobem nie mamy ani jednego ładnego dużego fiata. Wszystkie 3 powinny być zrobione od nowa, a do nich dorzuciłbym kombi, MR75 i MR83. Ale ja sobie gadać mogę, a mocy sprawczej w Hachette i tak nie mam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kieryka
User



Dołączył: 26 Lis 2020
Posty: 192
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 6:17, 23 Mar 2023 Powrót do góry

Nie zapominaj o krakowskiej taxi'owce. Oczywiscie ta powtarza błędy "młodości" z nr 2 i bonusowego radiowozu.

Co do MR'75 to listwy faktycznie zostały, ale odpadl chociażby zamek pokrywy bagażnika. Jak wiemy nie zeszlifuja.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kieryka dnia Czw 6:45, 23 Mar 2023, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
marakas
User



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 430
Przeczytał: 16 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:00, 23 Mar 2023 Powrót do góry

Przecież MR 75 dalej miały zamek bagażnika. Chyba dopiero koło 1979-1980 zniknął, a i w tym okresie były tylne klapy z widocznym przetłoczeniem pod ten niemontowany już zamek, dopiero potem ślad po zamku całkowicie znikł.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
huml
User



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 1164
Przeczytał: 93 tematy

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Czw 7:41, 23 Mar 2023 Powrót do góry

W 1978 zniknął zamek, a w 82 przetłoczenie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez huml dnia Czw 10:47, 23 Mar 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kieryka
User



Dołączył: 26 Lis 2020
Posty: 192
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:54, 23 Mar 2023 Powrót do góry

marakas napisał:
Przecież MR 75 dalej miały zamek bagażnika. Chyba dopiero koło 1979-1980 zniknął, a i w tym okresie były tylne klapy z widocznym przetłoczeniem pod ten niemontowany już zamek, dopiero potem ślad po zamku całkowicie znikł.


Pisząc o braku zamka bagażnika nie miałem na myśli MR'75, tylko odnisilem się do uwagi kolegi, że listwa znikneka dopiero w roku 80. (prosba o spojrzenie na całość "korespondencji") Chodziło mi o to że wmiedzyczasie zniknął też zamek. I zgadza się formalnie zniknął on w1978, acz pewnie w pojedynczych egzemplarzach mógł się komuś trafić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kieryka dnia Czw 8:00, 23 Mar 2023, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Piotr1-60
User



Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 525
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CZĘSTOCHOWA

PostWysłany: Sob 15:22, 25 Mar 2023 Powrót do góry

marakas napisał:
Przecież MR 75 dalej miały zamek bagażnika. Chyba dopiero koło 1979-1980 zniknął, a i w tym okresie były tylne klapy z widocznym przetłoczeniem pod ten niemontowany już zamek, dopiero potem ślad po zamku całkowicie znikł.
Zamek na kluczyk, w pokrywie komory bagażnika (PF 125p) zlikwidowano we WRZEŚNIU 1978 r.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jakub
User



Dołączył: 17 Lut 2020
Posty: 305
Przeczytał: 33 tematy

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:24, 25 Mar 2023 Powrót do góry

Zmiany w polskiej motoryzacji były wprowadzane stopniowo, nie było takiego czegoś, jak w motoryzacji amerykańskiej, że nowy rocznik - wszystkie zmiany, modernizacje wprowadzamy jednorazowo, choć były takie próby właśnie w przypadku PF 125p pod koniec lat 60. Bardzo często w dyskusjach spotykam się z sytuacją, że gdy ktoś wspomni, że w danym roku wprowadzono jakąś modernizację, to tak, jakby ona weszła 1 stycznia i w odpowiedzi podnosi się larum, że to nie prawda, że ktoś ma pojazd z tego rocznika i ma po staremu. Zawsze musimy mieć na uwadze, że zmiany wprowadzano stopniowo, często kierując się zasobem stanów magazynowych i bardzo często głównym kryterium jest numer nadwozia a nie rok produkcji. Przepraszam za to odejście od tematu, ale kiedy dyskutujemy na temat modeli samochodów w skali i wierności ich odwzorowania, musimy mieć przed oczami ,,prawidła" rządzące prawdziwą motoryzacją.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2417
Przeczytał: 97 tematów

Pomógł: 269 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:19, 25 Mar 2023 Powrót do góry

Zmiany w produkowanych w FSO Polskich Fiatach i Polonezach wprowadzane były od konkretnego egzemplarza (od numeru nadwozia, silnika lub nr na części zamienne) albo od konkretnego miesiąca. Wykaz zmian jest znany, stąd wiemy np, że we wrześniu 1978 (po przerwie wakacyjnej) w PF 125p wprowadzono koło kierownicy z Poloneza, osłonę kolumny kierownicy z Poloneza i otwieranie bagażnika linką z wnętrza pojazdu.
Mogły się w krótkim okresie po dacie wprowadzenia zmiany produkcyjnej zdarzyć rozwiązania dotychczasowe (np. stara kierownica) ale trafiały do samochodów kierowanych do instytucji państwowych, karetek, taksówek itp.
Zmian produkcyjnych nie należy mylić z tzw. "międzywersjami" bo to coś zupełnie innego. "Międzywersje" powstawały z częściowym pominięciem specyfikacji katalogowej ale nie zawierały starych, wycofanych komponentów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez max dnia Nie 0:02, 26 Mar 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin