mafo - modele 1:43

Wysłany: Sob 19:32, 30 Mar 2024

Wow rewelacja, uwielbiam ten film. A model świetny Smile

Wysłany: Sob 22:13, 30 Mar 2024

Sandra Bullock powinna tam siedzieć za kierownicą. Fajny model.

Wysłany: Sob 22:31, 30 Mar 2024

Super autobus, zastanawiałem się kiedyś czy kupować, ale uznałem, że aż tak tego filmu nie wielbię, chociaż bez wątpienia jest i dobry i kultowy Razz

Fajny modelik a sam film na swój czas był super.
Wcześniejsze "amerykany" też "robią robotę" Very Happy

andy ns, Piotrek_EPKK, And1 - dziękuję.
Daikin 1 - przydała by się figurka Sandry Bullock, ale w naszej skali to ze zwykłymi figurkami jest problem... Wink

----------
Pozostając w Californii przemieścimy się do San Francisco. Tym razem ciutkę starszy autobus 37-osobowy, także wyprodukowany przez Generał Motors. Produkcję rozpoczęto w połowie lat 30 ubiegłego wieku, przede wszystkim dla przewoźnika Greyhound Lines. Autobus charakteryzował się wysoką podłogą, lukami bagażowymi pod podłogą i wykorzystaniem falistego aluminium oraz tworzyw sztucznych. Model jest wydany przez IXO.

GMC GM PD-3751

Taki ....... sympatyczny autobusik Ok!

Klimatyczny samochód. 👍🏻

andy ns, Bartek. - dzięki. Miło, że modelik się spodobał.

--------------
Pozostając jeszcze chwilkę wśród autobusów z USA nie mogło zabraknąć tego modelu. Na szczęście IXO wydał go w swojej gablotkowej serii.

GMC PD-4501 Scenicruiser, produkowany przez General Motors dla Greyhound Lines, Inc., był trójosiowym, dwupoziomowym autokarem skorupowym, którego Greyhound używał od lipca 1954 do połowy lat 70-tych. W latach 1954-1956 wyprodukowano 1001 egzemplarzy. Scenicruiser stał się ikoną amerykańskiego stylu życia ze względu na jego obecność w całych Stanach Zjednoczonych w miastach i na autostradach oraz popularność wśród podróżujących.

Model PD-4501, jak go nazwał GMC, był najbardziej charakterystycznym amerykańskim projektem autobusu salonowego ery nowożytnej. Było to wynikiem siedmiu lat wysiłków Greyhound i GM Truck and Coach Division. Pierwszy prototyp GX-1 powstał na podstawie projektu Raymonda Loewy’ego i pierwotnie pomyślany był jako autobus o długości 35 stóp (10,67 m). Greyhound użył później prototypu Loewy'ego z osią tandemową o długości 40 stóp (12,19 m), zwanego GX-2, aby lobbować na rzecz zniesienia ograniczeń długości autobusów dłuższych niż 35 stóp, które miała większość stanów w tamtym czasie.

Nie można też zapomnieć, że koncepcja dwupoziomowego nadwozia typu monocoque została wykorzystana wcześniej w hiszpańskim dwuosiowym autokarze Pegaso Z-403, zaprojektowanym w 1949 r., który wszedł do produkcji w 1951 r.

GMC PD-4501 Scenicruiser

Greyhound to najbardziej amerykański autobus z wydanych przez IXO.
Planowałem kiedyś zakup tych wszystkich, które Ty masz, ponieważ autobusy to jedna z gałęzi moich kolekcji. Kupiłem Greyhounda, pooglądałem, pomacałem i... odechciało mi się pozostałych.
Greyhounda zostawiłem jako ciekawostkę pasującą do ciągników z IXO, ale niestety te autobusy są słabe. Plastikowe nadwozia wykonane niezbyt finezyjnie, znikoma detalizacja wnętrza, podwozia jak w Daffi, pudełko z wkładką typu blister zamaiast podstawki.
Do tego fototrawione wycieraczki są tak toporne (z grubej blachy), że trzeba je wymienić na bardziej dyskretne...
Szkoda, ze IXO odwala taką manianę, bo sam autobus jest ładny i ciekawy... Zresztą te same wnioski dotyczą naczep do ciągników, ale tu możemy usprawiedliwić ich serią gazetkową (IXO/Altaya)..

Niestety, ixo i produkty ich podwykonawców są, jakie są -ja staram się unikać tego producenta, co jest bardzo trudne, bo jak wiemy współcześnie jest nr 1 w kolekcjach tematycznych( kioskowych) oraz w wiekszości modeli do składania w większych skalach. Na szczęscie, w temacie autobusów USA szykuje się fajna alternatywa produkcji Goldvarga:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zanim modele wejdą na półki sklepów pewnie minie trochę czasu, ale warto to kontrolować, bo miniatury mają małe limity i w wiekszości szybko znikają ze sklepów. W PL mozna je kupić i zamówić przez sklep modele metalowe eu.

Pozdrawiam

JarekS dzięki za opinię.
Mam podobne do Twojego zdanie. Te autobusy nie grzeszą super jakością i to jest fakt. Natomiast na razie nie ma alternatywy i chcąc mieć choć kilka z tych w sumie kultowych autobusów z amerykańskich dróg pozostają te dostępne.
Jacek_C5 dzięki za wpis.
WIem o planach Goldvarga, ale jak na razie to nie wiadomo kiedy się ukażą w sprzedaży i czy w ogóle będą dostępne w Polsce. Jak będą, to postaram się uzupełnić swoje zbiory o te trzy goldvargowe.

Miałem poczekać do weekendu, ale nie wytrzymałem, bo wreszcie dotarł do mnie jeszcze jeden autobus z amerykańskich dróg, a że była ładna pogoda to go obfociłem... Wink

Tym razem to także GMC PD-4501 Scenicruiser w barwach firmy Greyhound ale w innej wersji kolorystycznej. Zgodnie z informacjami od sprzedawcy, model został wydany przez firmę Hachette w gazetkowej kolekcji we Francji. Forma autobusu wygląda tak jak ta z IXO, ale na podwoziu nie ma żadnego logo producenta. Można podejrzewać, że fabryka z Dalekiego Wschodu produkująca miniatury robi modele zarówno dla IXO jak i Hachette, a także i dla innych gazetkowych wydawców… Wink

GMC PD-4501 Greyhound Scenicruiser - inne barwy

Dużo przyjemniejszy od poprzedniej wersji.
Szczególnie że widać dużo w środku.
Zdecydowanie warto było go dołożyć do kolekcji Ok!

Popieram Cię andy ns w całej rozciągłości. Też mi się te bardzo ciemne szyby nie podobają. Jednak klasyczna chromowana ramka okien i nieprzyciemniane szyby nadają klimat temu autobusowi.

Pojawiła się u mnie nowość z modeli IXO - Mack R w barwach flagi USA. Jak dla mnie to taki typowy charakter amerykańskiego tuningu i przemalowywania ciężarówek. Lubię te ich przeróbkowe zabawy, więc nie mogło takiej miniatury zabraknąć i u mnie tym bardziej, że mam już jeden taki, tylko w mniejszej skali…

Mack R (1966 r.)

Oryginał wyglądał tak:

Pozostało nam jeszcze porównanie dwóch miniaturek: skala 1:43 i skala 1:87.