FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 ZINC PEST - dyskusja ogólna Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
pavellz
User



Dołączył: 15 Gru 2014
Posty: 429
Przeczytał: 40 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 10:50, 10 Kwi 2017 Powrót do góry

Mały update - znalazłem drugiego Peugeota u kolegi z forum, który ma klapnięty dach, więc to nie jednostkowy przykład. Volvo zaczyna marszczyć się podobnie do Passata.

Zgłosiłem sprawę do BOKu DeAgostini, więc oczywiście są otwarci na wymianę modeli - 2 lata po zakupie, a więc po jabłkach.

Cieszcie się tym co kupiliście, bo 2 lata powinno postać. A potem być może kupicie kolejną platynową kolekcję z reedycją bubli.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MS
User



Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:48, 10 Kwi 2017 Powrót do góry

Niedobrze

Dzięki za info.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wlad




Dołączył: 12 Kwi 2017
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 11:35, 18 Kwi 2017 Powrót do góry

Dziękuje za ten temat, "wyleczył" mnie całkowicie z myśli o kolekcjonowaniu droższych modeli aut.
Myślałem że KAPy to zwykłe gazetówki i stąd ich rozpad. Postanowiłem uderzyć w droższe modele, już układałem plan na kolekcje, projekt gablotki a tu taki cios ;/ Przykre to.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
msnrc
User



Dołączył: 01 Gru 2016
Posty: 1138
Przeczytał: 154 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław/Hamburg

PostWysłany: Wto 11:38, 18 Kwi 2017 Powrót do góry

Ja mam tylko nadzieję, że Minichampsy i IST się nie zaczną rozlatywać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Piotrek_EPKK
User



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6162
Przeczytał: 93 tematy

Pomógł: 281 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 11:45, 18 Kwi 2017 Powrót do góry

Ludzie weźcie przestańcie siać defetyzm! To że kilka model ma ten problem to rzeczywiście super powód, żeby rezygnować z kolekcji i ogłaszać jaki to super ruch się wykonało Laughing Myślę, że temat wyleczył przede wszystkim nowego kolegę z wydawania pieniędzy, bo znalazł usprawiedliwienie żeby tego nie robić Wink Czy naprawdę tak strasznie trudno pojąć, że nie dotyczy to KAŻDEGO modelu??? Mało tego! Nie dotyczy on KAŻDEGO modelu danego auta, danej serii. Nawet tej nieszczęsnej Syreny.

Dobrze, że ten wątek istnieje, ma charakter informacyjny. Lista modeli, z którymi jest problem jest OK, ale tylko jeżeli potwierdzi ten kłopot kilka osób (vide Syrena), a nie jedna bo to nic nie znaczy. Jednak robieniu z niego miejsca wylewania żali, siania defetyzmu lub zwykłej paniki należy powiedzieć zwykłe: nie. Zachowujmy się profesjonalnie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
selviano
User



Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:27, 18 Kwi 2017 Powrót do góry

Szanowni Państwo nie siejąc defetyzmu jeśli ktoś zbierał kolekcję "Alfa Romeo Sport Collection" wydanej przez Fabri gdzie modele są produkcji Metro oczywiście made i P.R.C. polecam przejrzenie modeli. Po świątecznym przeglądzie mam trzy modele w stanie agonalnym /zamiast lakieru jest kefir, co niechybnie skończy się ich rozpadem/ a w czterech następnych proces się już rozpoczął. U mnie "problem z dematerializacją" mają następujące modele:
1.nr 17 1900 TI Mille Miglia 1954
2.nr 18 Giulia TZ 1967 Gran Premio del Mugello
3.nr 19 Giulietta TI Rally di Montecarlo
Nadmieniona przeze mnie wcześniej Brera z tej samej serii jeszcze się trzyma /gruba warstwa kleju robi swoje, ale po pięknym alfa rosso pozostało tylko "jogurtowe" wspomnienie /
Chętnie dowiem się czy u Was też jest podobnie, czy tylko to mój problem. Ja również napisze, że temat mnie skutecznie wyleczył od zakupu nowych modeli . Stwierdzenie "kilka modeli" powoli /od zakupu "problematycznych" modeli minęło cztery lata/ acz skutecznie nabiera innego wymiaru. Za jakiś czas będziemy dewagować używając słowa kilkadziesiąt problematycznych modeli i też nie będzie podstaw do siania paniki....
Panika to będzie jak się zaczną rozpadać wawki czy maluchy w 1:18, tak misternie składane, za ciężko zarobione złotówki i choć przepiękne to modele, właśnie brak kompletnego zaufania do wyrobów made in PRC spowodował, że sobie definitywnie odpuściłem temat ich składania. I na koniec dodam jak doszedłem do miejsca gdzie pomieszkują u mnie, modele z dawnych lat, tam wszystko jest bez zmian, nic nie odpada i nic się nie rozpada. Można ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez selviano dnia Wto 12:37, 18 Kwi 2017, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Piotrek_EPKK
User



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6162
Przeczytał: 93 tematy

Pomógł: 281 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 12:49, 18 Kwi 2017 Powrót do góry

Zakładasz, że wszystkie modele bez względu na wszystko dosięgnie ten sam problem? Skąd takie podejście? Bo jest sknocone coś w serii Alfa Romeo? To w takim razie faktycznie, przestańmy zbierać modele samochodów. Selviano ja Cię naprawdę bardzo lubię i szanuję, ale po prostu: przesadzasz. I nakręcasz atmosferę w tym wątku chyba najbardziej, razem z kolegą Pawłem. Ja mogę stanąć okoniem, bo też mam kilka modeli ze wspomnianej serii i... nic z nimi. Tak po prostu. No i kto ma rację, w takim razie? Mam ja (i kupa innych osób) szczęście, a Ty pecha? Dyskusja jest pozbawiona merytoryki. Natomiast prowadzi do generalizowania na zasadzie "ja mam raka, Ty też będziesz mieć, na pewno jak nie teraz to za X-lat". Wybaczcie, że tak brutalnie, ale to prawda. Komuś zawsze się może przydarzyć jakaś przygoda z "zinc-pest", ale nie ma żadnej pewności, że na pewno i z konkretnym modelem. I na pewno nie jest to powód do kończenia z pasją. Natomiast są osoby (znam z autopsji), które szukają usprawiedliwienia wewnętrznego, żeby np. nie kupować modeli. OK ich prawo, ale ogłaszanie tego jako wielkiego sukcesu, na forum poświęconym zbieraniu modeli jest... głupie. I tutaj piję już bezpośrednio do "nowego kolegi".

I jeszcze słówko o starych modelach. Tam też występuję ten problem i kto wie czy nie częściej niż teraz. Stare Norevy, ERTL, Guilloy... Są przykłady na forach zagranicznych Wink

Także jak mówię sugeruje wyluzowanie, bo nakręcanie się jest głupie i z tematu informacyjnego robi się czysta panika. Wierzę w Twój problem z serią ARSC, ale musiałoby to potwierdzić więcej osób, żebym mógł to wziąć za pewnik, a nie incydent.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pavellz
User



Dołączył: 15 Gru 2014
Posty: 429
Przeczytał: 40 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 17:47, 18 Kwi 2017 Powrót do góry

No dobrze, to żeby Piotrek nie marudził - komu się nie rozwala Syrena 100 - niech się odezwie. Moja akurat, odpukać - trzyma się póki co w jednym kawałku.

Jak chodzi o passaty to niestety farba zaczęła się marszczyć na 2 modelach z 2, a co więcej - proces ten odbywał się w prawie identyczny sposób - przód maski + dach. Ostatnio przyszedł od Piotra kolejny z serii Masini di Legenda i nie dość że ładniejszy kolor i pomalowane uszczelki - to póki co - trzyma się kupy i nie widać, żeby mu coś pękało lub odpadało. Na odpowiedź na pytanie czy mamy do czynienia z wadami pojedynczych modeli - pewnie musimy jeszcze poczekać, ale obawiam się że IXO tłukło na czas całą partię modeli pod kolejne zamówienie DeAgostini, stąd też powtarzalność produkcji może się przekładać na powtarzalność błędów technologicznych.

A swoją drogą - mam walizkę starych i poobijanych matchboxów z czasów mojego dzieciństwa, a niektórych - z dzieciństwa mojego taty (pierwsze serie). Mimo ich bezwartościowości z racji na stan - u żadnego temat zinc pestu nie występuje, więc to jednak potwierdza obecną tendencję do wyciskania kasy poprzez spadek kontroli jakości.

Swoją drogą dzięki wspomnianemu problemowi dokształciłem się nieco z inżynierii materiałowej i okazuje się, że sporo rzeczy może negatywnie wpływać na trwałość modeli. No i tak w kolejności można zepsuć następujące kwestie:
- problem w obrębie składu lub zanieczyszczenia stopu
- nie pozwolenie materiałowi na ostygnięcie i odparowanie, np. poprzez złą wentylację magazynu, składowanie części na sobie, za szybkie pokrycie lakierem, przez co zamak nie pokrywa się naturalną warstwą antykorozyjną (tu akurat może wystąpić tzw. biała rdza)
- wpływ kwasów i agresywnego środowiska, w tym możliwy odczyn kwasowy kartoników
- wpływ wilgoci (kartoniki też dobrze nasiąkają)
- szybkie zmiany temperatury
- kwas taninowy w dębowych meblach.
Jak poczytam dalej to faktycznie trzeba będzie sprzedać kolekcję, bo zło czai się wszędzie. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pavellz dnia Wto 18:02, 18 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
selviano
User



Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:13, 18 Kwi 2017 Powrót do góry

pavellz napisał:
No dobrze, to żeby Piotrek nie marudził

Też odnosisz wrażenie że marudzi? Bardzo szanuje gościa, za wszystko co robi tu na forum, za przemyślane i merytoryczne pisanie, ale w tym przypadku bez urazy Piwo to wydaje mi się: niepotrzebna spina w temacie. Zapewniam Ciebie Piotrze, że nie podgrzewam atmosfery, a jeśli już to tylko może nieświadomie, bo sam się gotuje jak mi takie niespodzianki na półkach rosną. Widocznie mam emocje choć wydaje mi się, że po prostu tylko wyraziłem swoje zdanie zupełnie przy okazji, bo głownie chodziło mi czy u kogoś wystąpił w tych akurat modelach /bo nie wiedzieć czemu akurat dosięgło to trzy kolejne pozycje z serii/ ten problem. A tu urosła dyskusja do rangi debat tych co biorą grubą kasę za prześciganie się w sporach o marchewkę i nic z tego nie wynika. Jak przeczytałem porównanie do śmiertelnej choroby, to się przeraziłem nie na żarty..... ten temat zupełnie nie jest tego warty. Masz stuprocentową rację nic nie wynika z tego że akurat mnie to spotkało, bo to są tylko lub aż modele, które każdy będzie zbierał lub nie bez względu co ja tam sobie napiszę. Utnijmy temu sporowi łeb jak mitycznej hydrze taki jest mój wniosek Cool a zajmijmy się obserwacją co i jak w temacie. .... to tyle wyzwany do tablicy Smile dodam jeszcze, że pisząc o starych modelach miałem na myśli produkty z lat 60 i 70 bo te z lat 80 to już inna bajka, wtedy się zaczął ten koszmar nijakości, który dziś nas doprowadził do pisania w tym temacie. A wracając do meritum czy ktoś spotkał się z czymś takim: pół elementu jest idealne a na drugiej połowie zaczyna się kefirowe szaleństwo. Może to wina jakieś substancji, która wnika w reakcję z lakierem tworząc związek chemiczny, który niszczy stop ZAL'u. Mam coś takiego w modelu Noreva właśnie pół drzwi tak wygląda.Więc albo to jest wada lakiernicza, i już słychać łubudu spadający kamień z mojego serca, albo to jakieś nowe licho. Nie wrzucam fot, bo trudno to uchwycić aparatem, ale gołym okiem widać wyraźnie, że z połowa drzwi coś się zaczyna dziać niedobrego /model Alfa Romeo AR 75 Norev produkcja końcówka lat 90/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Piotrek_EPKK
User



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6162
Przeczytał: 93 tematy

Pomógł: 281 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 21:32, 18 Kwi 2017 Powrót do góry

Och no pomarudziłem trochę, ale zwalmy to na paskudną pogodę oraz "ciekawe inaczej" wywody użytkownika "Wald" Smile I Paweł poruszył w swoim poście kwestię, nad którą kiedyś sam myślałem. Że coś może ten "zinc-pest" uruchomić, w sensie np wilgoć. Nie jestem znawcą, ale na "chłopski rozum" tak właśnie mi wyszło. W końcu każdy z nas mieszka w innych warunkach etc. Może jedni mają lepsze i dzięki temu wada nie występuje, a kolejni gorsze? Głośno myślę, ale tak jak piszę, na pewno daje to do myślenia i poszerza horyzonty z dziedziny materiałoznawstwa Wink

Problem jest i istnieje, obserwujmy i dzielmy się spostrzeżeniami, ale też nie popadajmy w skrajności i nie znajdujmy w każdej wadzie lakieru, autentycznej dziury w poszyciu. I cieszmy się modelami, bo to ma być coś fajnego, a nie deprymującego. Tym optymistycznym akcentem zakończę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
arekgru
User



Dołączył: 10 Lut 2013
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Swarzędz

PostWysłany: Wto 21:43, 18 Kwi 2017 Powrót do góry

Na passacie lakier wygląda jak cytryna...
W sobotę pozbawiam go lakieru... zobaczę co się z nim stanie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
grzegorz106
User



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 211
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:02, 19 Kwi 2017 Powrót do góry

Może też temperatura ma jakiś wpływ .
Na kartonach zbiorczych z modelami jak przychodzą z Chin pisze żeby przechowywać w temperaturze do 25c.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pavellz
User



Dołączył: 15 Gru 2014
Posty: 429
Przeczytał: 40 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 10:14, 19 Kwi 2017 Powrót do góry

Przed letnimi upałami trzeba będzie zrobić trochę miejsca w lodówce, tylko nie wiem jak żonie wytłumaczę, że zamiast wędlin będą półki z syrenami... Smile

Ta zalecana temperatura pewnie tyczy się bardziej gumowych opon, które w wysokich temperaturach mogą się rozłazić. Dobrze odlane wyroby ze znalu wytrzymują wyższe temperatury, np. w przypadku osprzętu silnika, gaźników, pomp paliwa umieszczonych na bloku silnika...

Swoją drogą te modele i tak niekiedy leżały w kioskach w niewiele lepszych warunkach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JarekS
Moderator



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5548
Przeczytał: 88 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Śro 11:41, 19 Kwi 2017 Powrót do góry

Czy Wy aby trochę nie przesadzacie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
HitFan
User



Dołączył: 15 Lip 2015
Posty: 732
Przeczytał: 15 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Śro 12:54, 19 Kwi 2017 Powrót do góry

Oj przesadzają Jarku. Defetyzm okropny. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin