Starocie z PRL

To już wiem kto go (Mi- Cool

zgarnął

Mam kilka wydmuszek, ale pokażę je jak fotki zrobię Wink

A na dzisiaj kilka modeli czechosłowacki z dawnych szkolnych lat Cool

Letov S-231

Avia B-534

Avia B-35

Avia C-2 (Arado-96)

Obiecana seria modeli VACU Smile

Wilga się powoli i namiętnie dłubie Smile

Troszku tu przycichło, więc ruszamy z kolejną serią modeli rodem z PRL czyli legendarne VEB Plasticart (moje ulubione) Cool

Na początek piątka maluszków w skali 1/100, czyli: Mi-1, Mi-4, MIG-21, Saab J-35 Draken i L-60 Brigadyr Smile

Najstarsze czyli jedne z pierwszych edycji tych modeli lata 60 do 75

Tutaj wydania z lat od 75 do 85/87

Ostatnie edycje z końca lat osiemdziesiątych

Kilka fotografii gotowych modeli z tych zestawów Cool

Mi-1

Mi-4

MIG-21 (model bez malowania, tylko z kalkami)

Saab J-35 Draken (model bez malowania, tylko z kalkami)

L-60 Brigadyr
Pierwszy to model egzemplarza stojącego w krakowskim MLiA czyli SP-FXA będącego kiedyś jednym z trzech tego typu używanych w lotnictwie sanitarnym.

Drugi to egzemplarz z czeskiego aeroklubu, malowanie z lat teraźniejszych

Trzeci to malowanie pudełkowe, czechosłowackie (aktualnie w remoncie)

Przed

W trakcie

Stan obecny

To tak w skrócie na temat pięciu maluszków z NRDowskiej wytwórni, a ciąg dalszy nastapi Smile

ArturS napisał:

To zdjęcie powinieneś zgłosić do konkursu, jest świetne.
Pozdrowienia

Zgadzam się z Jarkiem. Interflug powala na kolana (przynajmniej mnie).

Cytat:

To zdjęcie powinieneś zgłosić do konkursu, jest świetne

Bez przesady, Panowie

z czym do ludu Smile

Ale cieszę się że się podoba Wink

Ostatnio były mikruski, a dziś "waga ciężka", czyli największy śmiglak z Plasticartu i jeden z największych śmigłowców na świecie Mi-6.

Odnośnie skali pojawiały się różne wersje, że jest to 1/78, 1/87, 1/100. Sam Plasticart sygnował go skalą 1/100, ale wielu twierdzi że jest to 1/87 bądź zbliżona. Ruski model z Krugozora jest ponoć w 1/100 i jest krótszy od tego o belkę ogonową Smile

A tutaj mój ulepek z czasów szkolnych Embarassed

Kolejnym NRDowskim modelem z "wagi ciężkiej" jest radziecka łódź latająca Be-6 w skali 1/72 i mimo swojej prostoty jest imponująca. Co ciekawe nawet Revell pokusił się o przepak tego modelu w drugiej połowie lat 90-tych Smile

A tutaj mój ulepek z 2000 roku, kiedy to na krótko model ten wypuściła polska firma Wojar z Oleśnicy.

Nie pokazuj więcej Plasticardow - i Mi-6 i Be-6 miałem jak byłem bajtlem - pamiętam, że po modele jeżdżiliśmy do Ostravy, potem razem z tatą je sklejaliśmy .... Dawne czasy. Ciekawe co jeszcze wyciągniesz za pazuch Twisted Evil

Be 6 sklejałem zaraz po Czapli i pamiętam go jako prościutki ładny model po ciężkosklejalnej RWD-ce
i chyba od tamtej pory pokochałem łodzie latające z Cataliną na czele Smile

Zapomniałem dodać że Be-6 występował także w takim oto pudełku

Później jak wspominałem pakowany był krótko przez Revella

Fotka kiepska, bo zakosiłem z jakieś aukcji tak dokumentacyjnie tylko Smile

Model ten był także konfekcjonowany krótko przez polską firmę Wojar z Oleśnicy na początku ubiegłej dekady Wink

A czy ktoś pamięta AN-24 w malowaniu LOT-u? Wink

W malowaniu LOTu, AN-24 robił kiedyś krótko ZTS Pruszków jakoś środkowe lata 90-te i był to przepak radzieckiego modelu z wytwórni Krugozor w jakiejś magicznej skali chyba 1/150 Confused

Najśmieszniejsze miał śmigła w formie kręcącej, wykonane z krążków pleksi Laughing

A masz jakieś foto tego modelu?

No to jest ten maszkaronik we wcześniejszym poście, tylko na podstawce Plasticartowskiej. Zobacz na "kręcące" się śmigła Smile

Ta fotka z jakiegoś rosyjskiego forum jest, a sam model kiedyś przewinął mi się przez łapki, ale jakoś go nie pokochałem i poleciał dalej:)

Ja pamiętam go i fajnie jakby się znowu pojawił, co jak co w malowaniu LOT-u Wink