Samochody PRL Hachette - skala 1:24

Na pierwszy rzut oka, że będzie coś takiego, zacząłem się zastanawiać nad zakupem, ale już mnie wyprowadziliście z błędu Very Happy

Dokładnie! Za tę cenę nie ma absolutnie sensu tego kupować. Co innego gdyby wydawca się przyłożył i zrobił poprawny model.

Wersja z bagażnikiem dachowym to taka na czas "W". W przypadku dużego zapotrzebowania i niedoboru karetek w sytuacji kryzysowej jednego pacjenta wkładano na noszach do środka, a drugiego przywiązywano do bagażnika dachowego. Chodzą słuchy, że trzeciego wkładano przez okna boczne. Nogi wystawały z prawej, a głowa z lewej strony samochodu. Niestety tej informacji nie udało się potwierdzić.

A tak poważnie, to szkoda, że nie dostaniemy sanitarki w stylu Citroena DS20, który wyszedł w serii francuskiej. Tam było wyposażenie medyczne w środku. Kolejną Warszawę z bagażnikiem niech sobie... wsadzą.

Jest cień szansy, że model będzie chociaż minimalnie lepszy niż jego zapowiedź - tak jak w przypadku PF 125P jako taxi - ale powodów do zachwytów chyba i tak nie będzie, szkoda!

Na wnętrze ze standardowego kombi przymknął bym oko w przypadku zmatowienia szyb.
Ratunkowe pogotowie mnie rozwaliło. Ale jest szansa że z drugiej strony będzie dobrze. Tj. Pogotowie na tylnych drzwiach, a Ratunkowe na przednich.....Trochę przerosły ich te modyfikacje....

Byłem dziś w salonie Inmedio w warszawce i była warszawa kombi i niebieski zuk. Kiepsko to wygląda....

Masz zdolność do teleportacji w czasie, czy trollujesz na forum? Warszawa będzie dostępna 8-go lutego.

Chyba że kolega miał na myśli Warszawę TAXI zamiast kombi…

W126 napisał:

Masz zdolność do teleportacji w czasie, czy trollujesz na forum? Warszawa będzie dostępna 8-go lutego.

....to była kombi pierwsze wydanie jakieś resztki z magazynu

To w takim razie zupełnie nie rozumiem, co kiepsko wygląda. Kombi poza rozmiarem kół było dobrym modelem. Żuk też.

W126 napisał:

To w takim razie zupełnie nie rozumiem, co kiepsko wygląda. Kombi poza rozmiarem kół było dobrym modelem. Żuk też.

...chodziło mi o to, ze teraz te modele leżą i nikt tego nie kupuje...

W saloniku, który ostatnio odwiedzam, dziś leżały 3 niebieskie Żuki i 2 Warszawy taxi. Skończył się szał... Btw, jakby ktoś potrzebował, to mogę zakupić.

kitukitu1 napisał:

...chodziło mi o to, ze teraz te modele leżą i nikt tego nie kupuje...

Może zrobią jak w Czechach DeA zrobiło ze złotą kolekcją i zmniejszą liczbę numerów.

Dziś Skoda Felicia 1959 z otwartym dachem. Turkusowa (nie miętowa, ani seledynowa, jak było tu w wątku pisane) z czarnym wnętrzem. Ładna, ale... Whitebox dopiero co wypuścił taką samą żółtą i kosztuje około 115zł. Niedługo ma też wyjść czerwona z jasnym wnętrzem z Whiteboxu i cena pewnie też będzie podobna. Dlatego turkusowa będzie atrakcyjna chyba tylko dla zbieraczy, którym zależy na tym kolorze. Moim zdaniem to bezsensowny zapychacz.

Ciekawe, czy tak samo zostaną potraktowani Czesi w swojej kolekcji, czy może jednak da się od nich ściągnąć jakiś model, którego u nas nie było. Niezrozumiałym jest dla mnie brak w serii Skody 120L z poliftowym przodem i tyłem albo 3-drzwiowej Garde/Rapid. Może u Czechów da się te braki potem uzupełnić, ale szczerze mówiąc, jakoś wątpię.

No takie Skody też bym zakupił.