Nowości w kolekcji Abarth098

[link widoczny dla zalogowanych]
Karl Reindler w 2010 roku zaliczył pierwszy pełny sezon startów w australijskiej serii V8 Supercar Championship Series. Dołączył do zespołu Brad Jones Racing startując w formalnie wyodrębnionym zespole Britek Motorsport. Na koniec sezonu w klasyfikacji kierowców znalazł się na odległym 27 miejscu, przedostatnim wśród kierowców biorących udział we wszystkich wyścigach sezonu. Miniaturę Holdena VE Commodore, którym Reindler startował w sezonie 2010 wydało Biante, a u mnie znalazła się 184. z wydanych zaledwie 250 szt.

Wrócę do poprzedniego modelu. Primera wygląda świetnie. Wybrałeś tematykę chyba ciężka w znalezieniu w Polsce?
Kolekcja zacna, gratuluję 👍

Oby tylko kalki nie zaczęły z niej odpadać Smile

And1 napisał:

Wybrałeś tematykę chyba ciężka w znalezieniu w Polsce?

Co dokładniej masz na myśli?

Kolejny nietuzinkowy model. Gratuluję zakupu. Ok!

Dzięki, będzie jeszcze jeden z tej samej paczki Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
W 2010 roku zespół wyścigowy Tony D’Alberto Racing, po zakończeniu współpracy z Rod Nash Racing, startował pod nazwą Centaur Racing. Tony D’Alberto pozostał jedynym podstawowym kierowcą rodzinnego zespołu. Na koniec sezonu 2010 w klasyfikacji kierowców znalazł się na 20 miejscu. Miniaturę Holdena VE Commodore, którym D’Alberto startował w roku 2010 wydało Biante. U mnie znalazła się 211. z 250 wydanych sztuk.

Abarth098 napisał:

Co dokładniej masz na myśli?

Czy znajdujesz większość modeli u nas w kraju, czy raczej za granicą?

Kolekcja z antypodów rośnie. Kolejny świetnie wyglądający Holden.

Abarth098 napisał:

[link widoczny dla zalogowanych]
Prezentowany SEAT 850 Coupé pochodzi z kolekcji Nuestros Campeones de Rallyes. Autem tym załoga Jaime Sornosa „Correcaminos” / Ricardo Antolin wzięła udział w Rajdzie Costa del Sol w 1969, jednak niestety nie znalazłem na temat ich występu szczegółowych informacji. (.....)

Fajny model, taki nostalgiczny Smile

Załoga Jaime Sornosa/Ricardo Antolin nie ukończyła VI Rallye Costa del Sol.
Poniżej jedyne ich zdjęcie z tego rajdu, które posiadam. Prawdopodobnie je znasz bo jego reprodukcja znajduje się również na pudełku modelu Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Opakowania nie mam, ale samo zdjęcie znam, natomiast nie doszukałem się żadnych informacji, nawet tej o nieukończeniu rywalizacji. Znalazłeś jakieś źródło w tej sprawie, informacja jest na odwrocie zdjęcia dołączonego do modelu, czy zwyczjnie znasz temat?

Znam temat. Prześlę Ci na priv raport wyników mistrzostw Hiszpanii '69.

Holden zawsze mile widziany, rewelacyjna marka i ciekawy model Smile

And1 napisał:

Czy znajdujesz większość modeli u nas w kraju, czy raczej za granicą?

Większość modeli dociera do mnie z poza Polski, gdyż obecnie zakupy za granicą są tak łatwo dostępne, że nie ma większego znaczenia gdzie kupuje, a liczy się dostępność i cena, która w Polsce za taki sam model potrafi być znacznie wyższa. U nas można też spotkać świetne oferty lub wygrać niską kwotą licytacje, lecz ograniczenie się do zakupów wyłącznie w Polsce uważam za niepotrzebne niezależnie od tematyki kolekcji.

mafo napisał:

Kolekcja z antypodów rośnie. Kolejny świetnie wyglądający Holden.

W tym roku modeli australijskich dotarło już znacznie mniej, ale z zakupów z poprzednich lat miałbym jeszcze sporo do pokazania tak jak w tym przypadku Smile

OpelFAN napisał:

Holden zawsze mile widziany, rewelacyjna marka i ciekawy model

Coś z Twojego garażu też pokaże, już niedługo Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Przed sezonem 2002 V8 Supercar Championship Series Steven Richards opuścił zespół Glenn Seton Racing i dołączył do Perkins Engineering. Wśród trójki podstawowych kierowców był jedynym startującym we wszystkich rundach. Na koniec sezonu w klasyfikacji kierowców znalazł się na 6 miejscu. Miniaturę Holdena VX Commodore, którym Steven Richards startował w sezonie 2002 wydało Classic Carlectables. Model pozyskałem od znajomego, który postanowił pozbyć się australijskich miniatur.

[link widoczny dla zalogowanych]
Dokładnie tydzień temu, w ostatnią sobotę października udało mi się dotrzeć na Pomorską Giełdę Modeli. Wśród wielu oferowanych miniatur wypatrzyłem dla siebie dwie. Pierwszym modelem, na który sie zdecydowałem, zostało Ferrari 488 GTE przedstawiające auto załogi James Calado / Alessandro Pier Guidi z wyścigu 6 Hours of Silverstone, stanowiącego pierwszą rundę sezonu 2017 FIA World Endurance Championship. W wyścigu tym kierowcy znaleźli się na 2 stopniu podium w swojej klasie LMGTE Pro. Na koniec sezonu w klasyfikacji GT World Endurance Drivers’ Championship kierowcy uplasowali się na 1 miejscu, a Ferrari wygrało klasyfikację GT World Endurance Manufacturers’ Championship. Miniatura pochodząca z serii gazetowej po odpakowaniu w domu okazała się jeszcze ładniejsza niż wydawało się podczas zakupu. Wygląda na to, że w przeciwieństwie do większości gazetowych Ferrari, które pochodzą od IXO tym razem mamy do czynienia z modelem od Bburago. Nie mam co do tego pewności, ale charakterystycznym elementem, który skłonił mnie w tym kierunku jest wygląd oznaczenia skali na [link widoczny dla zalogowanych], które pamiętam z czasów dzieciństwa i zabawy autkami tej marki. Porównanie wykonania i detali z modelem tego samego auta w innym malowaniu [link widoczny dla zalogowanych] zdaje się to potwierdzać.