FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Jelcz 272 MEX 1:43 kit żywiczny, Gdynia Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
marek2g
User



Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 2:52, 05 Paź 2017 Powrót do góry

psotec napisał:
...na pęcherz powietrza w gumowej oponie może pomóc, podkreślam może pomóc dren odpowietrzający...


Dzięki za podpowiedź. Spróbowałem pójść tą drogą. Wstawiłem dren jak poniżej ale niestety nie pomogło.
Image

Rozwiązaniem było powiększenie kanału wlewowego. Zrobiłem nowe formy z wykorzystaniem plasteliny modelarskiej do uformowania kanału i pomogło. Co ciekawe odlewy z żywicy w starych formach wychodzą bez problemu. Zapewne jest to związane z lepkością materiału.

Image
Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
marek2g
User



Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 19:43, 13 Paź 2017 Powrót do góry

Witam ponownie,

Podciągnąłem trochę temat do przodu. Niestety nie obyło się bez problemów ale o tym za chwilę.

Image
klapy świetlików dorobiłem swoje.
Image
Image
Image

Na teraz jestem na tym etapie:
Image
Image
Image
Image

Muszę jeszcze dopasować wysokość przedniej osi bo złamał mi się most i po prostu wstawiłem metalowy pręt.

A teraz opis problemu. może ktoś już miał z tym kłopot.

Help Help Help

Górę modelu malowałem Pactrą. Dół Tamiyą X-7 i maskowałem taśmami Tamiyii . Niestety po zdjęciu maskowania po malowaniu listew taśma zostawiła paskudne ślady z kleju. Bardzo mnie to nieprzyjemnie zaskoczyło bo miałem taki przypadek pierwszy raz w swojej modelarskiej karierze a po drugie i farba i taśma to produkty Tamiyii więc powinny być ze sobą kompatybilne. Na Pactrze nic nie zostało. Czy ma ktoś patent jak usunąć ślady po kleju z taśmy? Będą próbował wodą jak nie pójdzie to wódką a na koniec White Spiritem choć obawiam się że mogę nim zetrzeć farbę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
razamanaz
User



Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 491
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 20:28, 13 Paź 2017 Powrót do góry

Polecam benzynę lakową. I nie trzeć za mocno.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
marek2g
User



Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 22:52, 15 Paź 2017 Powrót do góry

Podziękował Very Happy
Trochę pomogło ale ślady dalej są widoczne. Zwłaszcza w okolicach grilla. Spróbuję jeszcze przejechać je papierem 2000. Jak to nie pomoże to pozostaje mi wykąpać ogórka w Clean luxie i malować jeszcze raz Parctrą. Szkoda roboty ale nie mogę tego tak zostawić .
Wydaje mi się że farba nie wyschła za dobrze przed maskowaniem. Schła przez 18 godzin.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
jat02
User



Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 3529
Przeczytał: 23 tematy

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 10:18, 16 Paź 2017 Powrót do góry

dlatego ja maluję duże powierzchnie MOTIPem , dobrze się kładzie , szybko schnie , po 10 minutach można nakładać drugą , ewentualnie kolejną warstwę (taka rada , jakbyś się zdecydował używać tego lakieru , to nakładaj bardzo cienkie warstwy) i nie ma problemu z oklejaniem , tak malowałem IKARUSa .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
marek2g
User



Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 22:49, 18 Paź 2017 Powrót do góry

Zmotywowałeś mnie żeby użyć MOTIPA. Myślałem o tym wcześniej ale przyznam że wole pracować aerografem. Ze spreyami mam małe doświadczenie i obawiam się żeby nie zalać modelu.

No ale kto się nie rozwija ten nie idzie do przodu więc pora spróbować Cool .

Zatem MOTIP Już do mnie jedzie.
Nie wyważałem otwartych drzwi i nic nie kombinowałem tylko skorzystałem z doświadczeń kolegów:

smookee napisał:



...Farbki nic nie myślałem, tylko od razu poszedłem kupić takie jakie miał Digital222 - 214C i 129C Smile


cytat relacji "Jelcz Mex na allegro" Very Happy

Jelcz został wykąpany w Clean luxie. Teraz muszę go na nowo ogarnąć i przygotować do malowania. Pewnie trochę mi zejdzie bo trochę wena mi siadła. Człowiek dłubie i dłubie a końca nie widać Confused

Image

Przy okazji zapytam czy z ktoś z forumowych kolegów był zaangażowany w tworzenie blaszek do kitu lub może ma ktoś do odsprzedania jeden napis "Jelcz" bo ten który miałem przyklejony do grilla udało mi się spuścić do kanalizy myjąc model po zmywaniu farby W mur W mur W mur


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Raf
Moderator



Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 2054
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oszczepowice k. Brzęczewa

PostWysłany: Czw 0:43, 19 Paź 2017 Powrót do góry

A ja z kolei przesiadłem się z MOTIPA na Humbrola,
roznica - dla mnie TOTAL!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JarekS
Moderator



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5530
Przeczytał: 120 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Czw 5:16, 19 Paź 2017 Powrót do góry

Jak już chcesz iść w spray'e, to zainteresuj się Tamiya Spray. Są o niebo lepsze od Motipów. Motipy to farby samochodowe, średnio nadają się do skali 1/43. Bardzo łatwo zalać model. Tamiya Spray ma dużo lepsze głowice, pozwalające malować dużo cieńszą warstwę...
No, ale oczywiście Twój wybór. Jak już zainwestowałeś w Motipa, to zrób najpierw próby. Warto przed malowaniem podgrzać nieco puszkę (np. w gorącej wodzie), wtedy będzie malować cieńszymi warstwami.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
marek2g
User



Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 13:19, 19 Paź 2017 Powrót do góry

Dziękuję za odpowiedzi,

Widzę że zdania są podzielone ale to normalne. Wiadomo że każdy wybiera technikę jaką ma opanowaną i najbardziej mu pasuje.

Co do spreyów to nie koniecznie chce iść w tym kierunku ale chcę zobaczyć jaki będzie efekt. Oczywiście zrobię najpierw próby.

Sprayu Tamiya nie chcę testować bo to też tamiya... która mi tyle zamieszania wprowadziła.
Co prawda wydaje mi się że powinienem dać jej bardziej wyschnąć ale nie chcę już tego sprawdzać na Ogórku drugi raz.

Planowałem malować dół ogórka Pactrą A07 ale nie mogłem jej dostać w Gdyni przez jakiś czas a Tamiyę miałem pod ręką i kolor mi też pasował.

Co do Humbroli to jak najbardziej mi pasują . Powiem więcej że pomalowałem w tym roku kołpaki kół w Migu-29 farbką która miała 25 lat i jest jak najbardziej ok Shocked

Natomiast żeby uniknąć niespodzianek nie mieszam farb akrylowych z olejnymi w jednym projekcie. Obecnie używam akryli rożnych firm i z reguły nie ma problemów.

Przy malowaniu Ziutka używałem tylko Pactry i obyło się bez niespodzianek.

Jarku, jak tak mi będzie szło to skończysz swojego Ogórka przede mną Cool do czego cię gorąco zachęcam bo tyle już pracy w niego włożyłeś i wszyscy z niej korzystamy Ok!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
jat02
User



Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 3529
Przeczytał: 23 tematy

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 17:53, 19 Paź 2017 Powrót do góry

Humbrol i Tamiya może są i dobre , nie próbowałem , ale jest mocno ograniczona ilość kolorów w sprayu . Do wszystkich moich modeli wymagających malowania , tak żywicznych , jak i metalowych a nawet plastikowych używam MOTIPa i tak zostanie .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
promens
User



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 822
Przeczytał: 46 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:14, 19 Paź 2017 Powrót do góry

Koniecznie przeczytaj mój opis, jak Motipem malowałem model z plastiku (Rover 3500 z serii Heller). Wpis pod linkiem http://www.motoshowminatura.fora.pl/relacje-i-prezentacje,21/pierwsze-malowanie-motipem-auburn-i-nastepne,11225-30.html
Obawiam się, że żywica zachowuje się podobnie jak plastik. Koniecznie trzeba dobry podkład. A jak jest z podkładami opisałem dalej przy malowaniu dachu Forda Galaxie (farba się warzyła mimo 2 warstw podkładu).
W skrócie - Motip normalnie w ogóle nie trzyma się plastiku. Wątpię też w możliwość zmycia Motipa, bez zniszczenia plastiku - gdyby zaszła taka potzreba. Jak byłoby z żywicą - nie wiem. Ale ryzyko chyba spore. Bo jeśli coś pójdzie nie tak i nie da się zmyć to .... co ? Wyrzucić ?

Trzymam kciuki za powodzenie
Namawiam do tej lektury, bo to ćwiczyłem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
marek2g
User



Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 22:20, 19 Paź 2017 Powrót do góry

Podziękował Very Happy

Przeczytam na pewno.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Raf
Moderator



Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 2054
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oszczepowice k. Brzęczewa

PostWysłany: Czw 22:25, 19 Paź 2017 Powrót do góry

jat02 napisał:
Humbrol i Tamiya może są i dobre , nie próbowałem , ale jest mocno ograniczona ilość kolorów w sprayu . (..).


No, to jak nie probowales, to nic o nich nie wiesz, nie masz porownania.
Ja wiele lat korzystałem z MOTIPA i z lakierow samochodowych
w sprayu - był najlepszy. Fakt.
Malowalem nim zywice również, mase zywic Wink Dawal rade.

Ale po przejściu na Humbrola, a wiec - lakier przeznaczony DO MODELI,
a nie do samochodow Wink - na MOTIPa już nie spojrze.

I tak jak pisze JarekS - m.in. glowica tych lakierow jest inna,
dostosowana wlasnie do cienkiej warstwy i chociaż Motipami
niczego nie zalewalem, to dopiero przy Humbrolu zobaczyłem
co to jest prawdziwa mgielka i jak pięknie to potrafi kryc.

Lepszy zapewne jest już tylko aerograf.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JarekS
Moderator



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5530
Przeczytał: 120 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Pią 5:47, 20 Paź 2017 Powrót do góry

Kiedyś malowałem Motipami, ale później przesiadłem się na Tamyia Spray i różnica jest naprawdę znacząca, oczywiście na korzyść Tamyii...
Nie miałem nigdy problemu ze słabym trzymaniem na powierzchniach plastikowych czy żywicznych przy malowaniu zarówno Motipem, jak i Tamiyją. Ale to kwestia odpowiedniego przygotowania powierzchni i dobrego podkładu.
Znacznie gorzej lakiery trzymają na ZnAl'u, czyli na "modelach metalowych" - nie udało mi się jeszcze znaleźć takiego podkładu, który by dobrze trzymał na takich powierzchniach.
Nie miałem też nigdy problemu w odrywaniem lakieru wraz z taśmą maskującą, a używałem również taśmy Tamiya o różnych szerokościach (1mm-10mm). Nigdy też taśma nie weszła mi w reakcję z lakierem, nigdy nie pozostawiła śladów. Ale ja jestem cierpliwy - po każdym malowaniu odstawiam model na kilka dni (zwłaszcza, gdy powierzchnia jest "na gotowo"), żeby lakier właściwie się utwardził.
Myślę, że jednak to Ty skończysz Ogórka pierwszy... Może nawet zrobisz trzy inne, zanim ja skończę swojego Razz
Pozdrowienia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
marek2g
User



Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 17:38, 20 Lis 2017 Powrót do góry

Próbuje zreanimować Ogórka ale temat jest ciężki.

Spróbowałem pomalować go Motipem jak sugerował Jat02. Było to moje pierwsze doświadczenie ze sprayem. Mam mieszane uczucia. Same kolory i gładkość położonej farby są bardzo dobre. Natomiast grubość nawet najcieniej położonej warstwy i kontrola malowania jest nieporównywalna z areografem na niekorzyść sprayu. Przy STAR-ze 266 testuję Spray Tamiya i ogólne wrażenie mam podobne .

Wracając do Ogórka. Malowanie oboma kolorami powiodło się za wyjątkiem obszaru przedniej maski. Przy nakładaniu czerwonego zrobiła mi się skórka pomarańczowa:

Image

Lubie mieć unikalne modele ale Ogóras z cellulitem to nie zupełnie to co bym chciał osiągnąć. Evil or Very Mad

Myślałem że zrobiło się to bo za wcześnie nakładałem drugą warstwę i w okolicach reflektorów coś się pofalowało. Odkleiłem reflektory, zeszlifowałem skórkę pomarańczową i pomalowałem jeszcze raz. Marszczyło się już przy pierwszej cienkiej warstwie. Potem nałożyłem jeszcze kilka warstw bo chcę to spolerować.

Moje pytanie jest takie co może być nie tak?
To jedyne miejsce na modelu gdzie coś takiego wyłazi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin