Pojazdy Milicji Obywatelskiej

Z tego co ja wiem ,to pojazdy w czasach MO były raczej przekazywane z jednostek centralnych ,wojewódzkich w dół do posterunków. Zanim pojazdy te przechodziły na przetarg,przerzucano je z komend miejskich do mniejszych ośrodków. Nie twierdzę ,że nie było przypadków kupna samochodu przez jakąś gminę ,ale to były pojedyncze przypadki i raczej ich specjalnie nie oznakowywano. W końcu na wsiach wiadomo było ,że kury to Franek ,a rowery to kradnie Janek.
Posterunkowy jak w dym mógł swoim rowerem lub SHL-ką spokojnie do delikwenta podjechać.Plutonu specjalnego ,pisku opon i wycia syren nie trzeba było. Cały ten galimatias kolorów i odcienie to okres przełomu. A kupowanie samochodów przez gminy to dopiero lata 90-te.Podam tylko, że w Goleniowie /miasteczko niedaleko Szczecina - dla wyjaśnienia/ burmistrz zakupił policji pojazd i oprzyrządowanie, a potem wyzwał kontrolerów od różnych . Bo jak to - on dal na pojazd, a oni go badają alkomatem, który im zakupił. Gdyby nie interwencja dziennikarzy z prywatnej szczecińskiej prasy, to chłopcy ci poszliby do cywila. Po takich właśnie mafijno-prywatno-państwowych układach ponownie powrócono do zakupu pojazdów przez jednostki szczebla wojewódzkiego. Powie ktoś - a VW T-4 dla policji. No, ale o zmarłych nie mówi się źle.

Nie ważne jak było, ważne że nie monotonnie i dzięki temu kolekcja w skali 1:43 staje się dzięki temu ciekawsza Wink

Nudno by było, jakby były w niej same niebieskie i białe auta... Wink

Gdyby tak jakieś wydawnictwo zechciało wydać serię "Pojazdy milicji obywatelskiej", to mieli by spore pole do popisu. Grubo ponad 100 modeli, każdy inny Wink

To skoro przy filmach jesteśmy, tym razem filmowe - ale z dawniejszych lat:

Kiedyś rozmawiałem z jednym forumowiczem na te tematy i wyraziłem zdanie, że wg mnie w latach komuny radiowozy w filmach musiały być prawdziwe. Naczytałem się jak produkowano filmy w dawnych latach i jakie były trudności - braki sprzętu, funduszy ( oczywiście nie na wszystkie filmy ). Auta występujące musiały być wypożyczane z instytucji a czasami nawet kręcono w autobusach MZK podczas normalnego ich kursu, oczywiście bez wiedzy kierowcy ( "Alternatywy 4" - scena przeprowadzki nauczycielki do bloku )

A może ktoś z Warszawy ma jakieś informacje o wyścigowym radiowozie m-ki Polski Fiat 125 p.Takie coś śmignęło obok mnie w 1985 roku w Warszawie pokazując niebieski ogień z obu rur wydechowych. A policji-milicji autostradowej wtedy jeszcze nie było. W Szczecinie natomiast w tym okresie widziałem Peugeota 604 ,jeszcze ze "stajni " Gierka,który jako radiowóz z pełnymi oznakowaniami wiózł generała MO. Był to chyba wiceminister ówczesnego MSW.To tak w nawiązaniu do tych nietypowych pojazdów MO.

Zdjęcie 604 w barwach milicji jest w tym temacie na pewno, sam wrzucałem. Wink

Opowiadał mi właśnie znajomy z drogówki jak to pilotował Peugota 604 przez miasto.Gdy na rogatkach dał znak ,że już można spokojnie jechać, pojazd ministra na pełnym gazie ruszył w trasę do Warszawy ,ale pomylił drogi. Fiat poszedł za nim . Poszedł ,to grubo powiedziane, samochód ministra oddalał się z każdą sekundą. Na szczęście znajomy w porę włączył koguta i kierowca Peugota to zobaczył.Tak więc radiowóz dogonił go i tym razem minister pognał we właściwą stronę.Ta sytuacja wskazuje ,ze w terenie raczej typowych wozów pościgowych wtedy nie było. Raczej opierano się na blokadzie i "kolczatkach".
Kilka stron temu ,ktoś wspominał,że jest zdziwiony faktem, iż pokazany Star 28/29 ze starą eshaelowską budą miał napis MO ,właśnie na budzie ,a nie na drzwiach szoferki. Jestem w posiadaniu zdjęcia podobnego Stara 28/29 . Wskazuje to na to,że pierwsza seria tak przygotowanych pojazdów właśnie tak była oznakowana. Zdjęcie to zrobiłem latem 1970 r. Kabina posiada już panoramiczną szybę,ale jeszcze stare małe kierunkowskazy. Pojazd był w kolorze khaki z niebieskim pasem na podszybiu kabiny i białym napisem MO na drzwiach budy.Zdjęcie do wglądu na chomikuj/ kwolagie/samochody PRL w pozycji FSC Star.

Krzysztof napisał:

...Zdjęcie do wglądu na chomikuj/ kwolagie/samochody PRL w pozycji FSC Star.

A mógłbyś podać dokładniejszy adres ?

chodzi o ten?:
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie

Mowa o tym:

Więc jak widać nie muszę się trudzić jak tu wstawić zdjęcia na tym forum. W" chomiku" czy nawet w"RC Forum" jakoś to łatwiej wkleić. Kto szuka ten znajdzie. A swoją drogą ubawiła mnie kiedyś sytuacja, gdy administrator "Oldtimera" przypisał sobie moje zdjęcie Nysy jako swoje, a wg daty ,to wtedy go jeszcze na świecie nie było. Ale to już inna historia.

Podesłane przez Władka

Jak widać temat galeryjek jest nieskończony Wink

Lobbystów ci u nas dostatek ,każdy chce coś wcisnąć ze swojego kontenerka. Firma mojego kolegi też montowała do radiowozów różnego rodzaju GPS-y,komputery itp. Wyposażali także pojazd dowodzenia akcją gaśniczą.Naszpikowali go różnymi antenkami.Kolega był wtedy tak ważny ,jakby bywał u premiera na herbatce. Laughing

Początkowo myślałem, że obie belki są takie same - ale jednak nie. Ten na pierwszy zdjęciu ma osobną środkową białą lampę. Te drugi ma zespoloną.

A przy okazji takie zdjęcie znalazłem jeszcze:

Oraz to:

Bardziej niż auto- więźniarka "ciekawszy" jest więzień - Erich Koch, gauleiter i ostatni nadprezydent Prus Wschodnich w latach 1933–1945

Auto to prawdopodobnie Lublin, bo proces Kocha rozpoczął się w Polsce dopiero w 1958 r.

Zdjęcie pierwsze pochodzi najpewniej z filmów "Człowiek z żelaza" lub "Czarny czwartek" ,a więc z filmów nakręconych po 1990 r. Samochody są więc z "łapanki". Więźniarka ustawiona jest w taki sposób by nie rzucał się fakt ,iż jest to raczej dawna sanitarka wojskowa na podwoziu Lublina -51 /koło zapasowe za szoferką/.Zastanawia mnie też stojący w oddali UAZ 469 w oznakowaniu milicyjnym. Z własnych wspomnień jak i z kronik z temtego okresu nie pamiętam ,by już wtedy/grudzień 1970 r./ ten typ pojazdu pojawił się w tej formacji. Raczej były to GAZ/UAZ-y 69. No cóż"licentia poetica" tak to widział reżyser. Co do samej więźniarki na podwoziu Lublina-51 , to kilka ujęć tego wozu mam chyba na "chomiku", jeśli nie to je wstawię.

Dziś znalazłem takie zdjęcie:

Podpisano, że zdjęcie przedstawia żołnierzy wojska polskiego pod koniec lat 40-tych.
Ale nie pasuje mi numer rejestracyjny - auta wojskowe z tego czasu chyba miały tablice zaczynające się na literę "U" lub "D" ? Ale tu się nie znam, pisze co wyczytałem. Może ktoś bardziej obeznany si wypowie. Posiłkując się Wikipedią wyszło mi, że auto "państwowe" zarejestrowane w Gdańsku.

Mundury jak wiadomo nic nie wnoszą, bo milicja w tych latach wyglądała jak powstańcy warszawscy - co kto miał, to ubierał. Albo nie miał, to nie ubierał Smile