FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Kolekcja Ferrari 1:43 Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
mafo
Moderator



Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3137
Przeczytał: 86 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

PostWysłany: Śro 20:38, 18 Sie 2021 Powrót do góry

Kolejny bardzo ciekawy model okraszony dawką historii motoryzacji. Świetnie się prezentuje. Super


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
And1
User



Dołączył: 08 Sie 2020
Posty: 933
Przeczytał: 48 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 20:09, 23 Sie 2021 Powrót do góry

F40 1988 Herpa

V8 3.0 --- 478KM --- 324km/h --- 4,6s

Po wyprodukowaniu potwora w postaci 288GTO droga wiodła tylko wyżej. Moment na wypuszczenie tym bardziej lepszy, bo Ferrari w 1987 r. świętować będzie 40 rocznicę produkowania samochodów pod swoją marką. Rocznicę tą uczczono najwspanialszym z dotychczas produkowanych samochodów.

Nie mały wpływ na stworzenie tak spektakularnego modelu, miało Porsche. Model 959 w 1985 r. był niezaprzeczalnym liderem w rankingu super samochodów i niedoścignionym wzorem. Aby go pokonać Ferrari musiało wznieść się na wyżyny swoich umiejętności.
No i to zrobili... Był to najszybszy z dotychczas oferowanych samochodów drogowych, pierwszy seryjny samochód mający prędkość maksymalną 320km/h, a przy tym był tak samo praktyczny i przyjazny użytkownikowi jak każda 911-ka.
W odróżnieniu od Porsche (skomplikowany napęd na 4 koła) Ferrari miał ogromną moc i starannie zaprojektowany, wywodzący się z samochodów wyścigowych układ podwozia.

959 przy swojej szybkości, była zadziwiająco komfortowa i potulna. F40 nie miał żadnej z tych cech. Był bardziej bestią, lekko tylko zamaskowanym samochodem wyścigowym. Nie miał tak jak w Porsche, napędu na 4 koła, czy zmiennego zawieszenia. Nie miał nawet układu zapobiegającego blokowaniu się hamulców.
Uproszczeń było jeszcze więcej w kabinie, np: cienkie drzwi (ważyły 1,5kg!!!), ściany kabiny były nagie z wyjątkiem zielonej tkaniny, zamiast dywanów gumowe maty, zero elektryki w drzwiach, brak wewnętrznych klamek a zamiast nich sznurki.
Prostota która z niego bije, jest niesamowita, tym bardziej że F40 jest zbudowana w sposób bardzo skomplikowany, czasochłonny i kosztowny.
Wyprodukowano 1331 sztuk, tylko w kolorze czerwonym.

Był to ostatni samochód osobiście odsłaniany przez 90 letniego już wówczas Enzo Ferrariego. Jak sam powiedział - był to najlepszy Ferrari wszech czasów.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Herpy przedstawiać nikomu nie trzeba. Może trochę minus że nie czerwona, ale papuguję kolegę smigi i chcę mieć super Ferrari w czarnym kolorze (F40, F50, Enzo) Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez And1 dnia Pon 20:11, 23 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
mafo
Moderator



Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3137
Przeczytał: 86 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

PostWysłany: Pon 20:12, 23 Sie 2021 Powrót do góry

Piękny model. Otwierane elementy to świetny dodatek, ale zrobione wnętrze i silnik to już rewelacja. Jestem pod wrażeniem. Chyba się skuszę i poszukam takiego herpowskiego modelu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Abarth098
User



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 2703
Przeczytał: 90 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:27, 23 Sie 2021 Powrót do góry

W F40 od Herpy wielkim plusem jest brak widocznego łączenia karoserii ze spojlerem, bo to łączenie w tym modelu po prostu nie istnieje i tak powinno być w innych Ok!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
And1
User



Dołączył: 08 Sie 2020
Posty: 933
Przeczytał: 48 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 18:56, 26 Sie 2021 Powrót do góry

348 tb ; ts 1989 Bang ; IXO

V8 3.4 --- 300KM --- 275km/h

W 1989 roku okazało się, że konkurenci naciskają mocniej niż kiedykolwiek i nadszedł czas żeby Ferrari dokonało następnego skoku w przód. Na salonie Frankfurckim zademonstrowano całkiem nowego następcę 328-ki, oznakowanego numerem 348.

Główna zmiana to umieszczenie silnika podłużnie przed pięciobiegową skrzynią biegów, która nadal leżała w poprzek nadwozia. Dzięki temu silnik był niżej, co skutkowało lepszym manewrowaniem samochodu. W dodatku podwozie było prefabrykowaną konstrukcją skrupową, a nie rurową ramą w starym stylu Ferrari, co sprawiło, że ten podzespół był łatwiejszy w budowie, ale co ważniejsze sztywniejszy i znacznie bardziej nowoczesny.

Nadwozie było krótsze, rozstaw osi większy co sprawiało że proporcję były zachwycające.
Co było ważne, szczególnie z punktu widzenia nowego pokolenia nabywców ferrari, to fakt, że 348-ka była doskonałym samochodem użytkowym. Miała nawet hamulce z ABS, co było precedensem jeśli chodzi o małe samochody.

Wyprodukowano 2895 sztuk.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Bang wygrywa, ale powiem szczerze, że Ixo nie ma się co wstydzić. Jest nawet jedna rzecz, która jest w nim lepsza. Wydechy - w Ixo są dziury, a Bang ma zatkane Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mafo
Moderator



Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3137
Przeczytał: 86 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

PostWysłany: Czw 20:05, 26 Sie 2021 Powrót do góry

Świetne modele. Srebrny bardziej mi się podoba.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
andy ns
User



Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3493
Przeczytał: 56 tematów

Pomógł: 79 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Nie 10:17, 29 Sie 2021 Powrót do góry

Mimo że Ferrari zdecydowanie kojarzy się z kolorem czerwonym to różnorodność kolorów mimo wszystko urozmaica kolekcję Wink Gratuluję kolejnych modeli Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
And1
User



Dołączył: 08 Sie 2020
Posty: 933
Przeczytał: 48 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 14:54, 29 Sie 2021 Powrót do góry

Faktycznie dużo osób skupia się w zbieraniu tylko na czerwonym kolorze. Długo o tym myślałem, ale stwierdziłem że jak chcę stworzyć dużą kolekcję opartą także na latach 50-60, to zawężając to wszystko do jednego koloru, strzelił bym sobie w kolano.
Są różnokolorowe i mi to odpowiada Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
And1
User



Dołączył: 08 Sie 2020
Posty: 933
Przeczytał: 48 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 15:01, 04 Wrz 2021 Powrót do góry

Mythos By Pininfarina 1989 Revell

V12 4.9 --- 390KM --- 290km/h --- 5.8s?

Dzikie lata 80-te miały się zbliżać do końca, ale nie mogło się to wydarzyć przed ujawnieniem jednego z najbardziej spektakularnych projektów motoryzacyjnych dekady. Mimo to, kiedy 26 października 1989 roku otwarto drzwi japońskiego centrum kongresowego Makuhari Messe, nikt nie mógł przewidzieć, co ich czeka w środku.

Pokazanie go na Tokyo Motor Show nie było przypadkowe, ponieważ Japonia znajdowała się wysoko w hierarchii ekonomicznej, a zaufanie kupujących było u szczytu. Pininfarina chciała pokazać Japonię, światu i – co najważniejsze – Ferrari, które wciąż ma swój urok.

Mythos był oparty na Ferrari Testarossa. W samochodzie zastosowano system zawieszenia śrubowego z poprzecznymi ramionami z przodu i z tyłu.
Chociaż Mythos miał być wyłącznie ćwiczeniem stylizacyjnym, a nie produkcyjnym, nie dziwiło, że przykuł wzrok niewielu dobrze sytuowanych kolekcjonerów. Jednym z takich był Shiro Kosaka. Wielki wielbiciel włoskich samochodów, miał już pokaźną kolekcję, głównie produktów Abartha i Pininfariny.

Gdy tylko Kosaka zobaczył Mythos na pokazie w Tokio, był zdeterminowany, aby go posiadać i po dwóch latach dyskusji, w końcu przekonał Pininfarinę, by sprzedał mu samochód za nieujawnioną kwotę. Samochód został następnie wysłany do jego muzeum, które zostało zamknięte w 2000 roku.

Wiadomo też że Sułtan z Brunei, Hassanal Bolkiah zlecił budowę dwóch egzemplarzy, ale co się stało dalej z tymi pojazdami nie wiadomo.

Image

Image

Image

Image

Image

Zastanawiałem się czy do kolekcji włączyć jakieś prototypy. Ale stwierdziłem, że czemu nie. Oczywiście problemem jest dostępność jak i ceny. Mythos z tego wszystkiego jest najprostszy do znalezienia.
Model od Revell'a jest plastikowy, ale nie umniejsza to wykonaniu. Wszystko ładnie pasuję, a w oko szczególnie wpadają piękne felgi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez And1 dnia Nie 17:59, 25 Lut 2024, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
andy ns
User



Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 3493
Przeczytał: 56 tematów

Pomógł: 79 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Sob 23:08, 04 Wrz 2021 Powrót do góry

Mythos to całkiem przyjemny modelik.
Nic nie stoi na przeszkodzie dołączyć prototypy do kolekcji, jeszcze bardziej ją urozmaicą
a i same w sobie są ciekawe Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mafo
Moderator



Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 3137
Przeczytał: 86 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

PostWysłany: Nie 13:04, 05 Wrz 2021 Powrót do góry

Dobry pomysł na prototypy w Twojej kolekcji, bo da to ogląd na całość poczynań tej firmy, a nie tylko na spotykane na drogach Ferrari. Mythos, przy prostej linii nadwozia jest bardzo ciekawy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
And1
User



Dołączył: 08 Sie 2020
Posty: 933
Przeczytał: 48 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 20:08, 17 Wrz 2021 Powrót do góry

250 GTO 1962 Kyosho

IXO ---> Verem ---> Kyosho taką drogę przebrnąłem aby dotrzeć do celu Smile

Kyosho to u mnie szczyt góry kolekcji, którego będę zdobywał bardzo rzadko. Nie obyło się bez pomocy forumowego kolegi Mateo96PL, któremu jeszcze raz dziękuję za propozycję odkupu, jak i cierpliwość.

Model przepiękny, wykonany na bardzo wysokim poziomie. Detale w środku, bagażniku i silniku świetnie się prezentują.

Idealne uzupełnienie mojej kolekcji.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2572
Przeczytał: 39 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 20:20, 17 Wrz 2021 Powrót do góry

No i to jest coś! Piękny model, podoba mi się zwłaszcza przód Smile
Zazdroszczę, mimo że nigdy nie byłem jakimś wielkim fanem GTO, zawsze wolałem późniejsze lata w Ferrari, to jest to niesamowita maszyna Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
And1
User



Dołączył: 08 Sie 2020
Posty: 933
Przeczytał: 48 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 21:01, 17 Wrz 2021 Powrót do góry

Dzięki bardzo.

To ja odwrotnie. Lata 50 i 60 to istne arcydzieło motoryzacyjne. Szkoda, że modelowo ciężko to się zbiera. Znaczy łatwo, jak ma się portfel odpowiedni Smile

Wchodzę w lata 90 w swoim wątku, więc pewnie Ci się spodoba Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2572
Przeczytał: 39 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 21:10, 17 Wrz 2021 Powrót do góry

Z pewnością, ejtisy i najtisy to moja ulubiona epoka w Ferrari i chyba jedna z ulubieńszych w motoryzacji w ogóle Very Happy

Co nie znaczy że nie doceniam staruszków Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin