To co w motoryzacji najpiękniejsze, czyli Ferrari

Ferrari 400 SA, IXO/Altaya

Dziś w prezentacji coś dla wielbicieli klasycznych kształtów. Patrząc na prezentowane Ferrari 400 SA na usta ciśnie się przede wszystkim jedno słowo - elegancja. Pięknie położony lakier sprawia świetne wrażenie. Za sprawą starannie odwzorowanych detali pochodzący z serii gazetkowej modelu można zaliczyć do bardzo udanych.

Ferrari 308 GTB, IXO/Altaya

Zaglądający do mojego wątku wiedzą, że profil mojej kolekcji nie obejmuje wyścigowych modeli producenta aut z Maranello. Zupełnie odmiennie sprawa ma się jeśli idzie o miniatury samochodów rajdowych, choć tak naprawdę rzecz tyczy się tylko jednego modelu. Z racji tego, że prezentowane Ferrari 308 GTB to jedyny w historii marki model startujący w rajdach uznałem, że warto byłoby mieć w swoich zbiorach jego miniaturę, tym bardziej, że została wykonana na wysokim poziomie. Przyglądając się wnikliwie bohaterowi dzisiejszego porównania znajdziemy wprawdzie kilka uproszczeń, ale dzięki stricte rajdowym detalom takim jak dwa kubełkowe fotele, gaśnica, podstawka pod nogi pilota czy efektowna elektrownia na masce cała uwaga zostaje skupiona na nich, co najlepiej świadczy o bardzo pozytywnym wrażeniu wywieranym przez model.

Z racji tego, że Ferrari 308 GTB w wersji rajdowej to moim zdaniem bardzo ciekawy model a jego seryjny odpowiednik był prezentowany dość dawno pozwoliłem sobie zamieścić kilka zdjęć na których oba modele występują razem Smile

Fajne to Ferrari i na pewno ciekawe. Widłbym je u siebie, ale jakoś zmobilizować się nie mogę od dawna Smile

Myślę, że warto w kolekcji rajdówek posiadać ten model tym bardziej, że mamy możliwość wyboru nie tylko producenta miniatury ale również malowania. Najłatwiej zdobyć egzemplarz pochodzący z serii gazetkowej. Z identycznej formy powstało gablotkowe IXO, które jest oczywiście bogatsze o detale. Na internetowych aukcjach dostępny jest również produkt firmy Vitesse, który jest oparty na prezentowanym przeze mnie seryjnym odpowiedniku. Zaletą modelu na pewno jest spora ilość wersji. Na szczycie drabinki jest model wyprodukowany przez firmę Best. W przypadku tego ostatniego możemy również liczyć na bogaty wybór wersji wśród których jest również najczęściej spotykana z otwartymi reflektorami. Niestety, cenowo jest to również szczyt drabinki.

Osobiście zdecydowanie odradzam Besta - model ma już swoje lata, jest słabiutki lakierniczo i niechlujnie montowany. Po tym modelu postanowiłem markę Best omijać z daleka.
A oto dowód (sorry za wcięcie się w Twój wątek, ale chyba na temat):
Ferrari 308 GTB - Best, 1:43
DNF 1983 Targa Florio - "Toni" / Radaelli

Wielkie dzięki za Twoją opinię oraz przede wszystkim zamieszczone zdjęcia. Rozkręcony dyskusją o rajdowej wersji Ferrari 308 GTB zdążyłem już postanowić dołączyć do mojej kolekcji również model wyprodukowany przez firmę Best. Do planowania zakupu zachęciły mnie otwarte reflektory w modelu oraz pozytywne doświadczenia związane z producentem miniatury. Jak jednak pokazują Twoje zdjęcia opieranie się na własnej wiedzy to za mało i nic nie zastąpi koleżeńskiej pomocy Smile

Ferrari Superamerica, IXO/Altaya

Dziś pod lupę trafia coś dla wielbicieli samochodów zapewniających wiatr we włosach. Prezentowane Ferrari Superamerica jest bez wątpienia jednym z ciekawszych miniatur włoskiego producenta samochodów pochodzących z serii gazetkowej co model zawdzięcza otwieranemu dachowi. Jeśli idzie o poziom wykonania to przedstawia się on bardzo dobrze. Model ma bardzo ciekawe wnętrze oraz starannie wykonane detale.

Uwielbiam otwierane dachy w modelach dlatego nie mogłem sobie odpuścić jego dokładniejszego zaprezentowania Smile

Modelik jest świetny, szkoda tylko tych niepomalowanych soczewek w reflektorach, u mnie po małych poprawkach wiele ten model zyskał Wink

Druga sprawa to dach który po otwarciu nie do końca przylega tak jak powinien, ja w swoim modelu po rozmontowaniu lekko podpiłowałem ośki na których dach się obraca i wszystko jest już tak jak należy Very Happy

Ale nawet bez poprawek prezentuje się świetnie, zwłaszcza jak na gazetówkę Wink

fogarty napisał:

Osobiście zdecydowanie odradzam Besta - model ma już swoje lata, jest słabiutki lakierniczo i niechlujnie montowany. Po tym modelu postanowiłem markę Best omijać z daleka.
A oto dowód (sorry za wcięcie się w Twój wątek, ale chyba na temat):
Ferrari 308 GTB - Best, 1:43
DNF 1983 Targa Florio - "Toni" / Radaelli

A ja takie coś chętnie postawiłbym u siebie.... Sad

EDIT: Po co cytujesz wszystkie zdjęcia? Mod.

Ferrari 126 CK, Hot Wheels Elite

Po bardzo długich namysłach i licznych dyskusjach przeprowadzonych w gronie innych kolekcjonerów podjąłem decyzję o włączeniu do prezentowanej Wam kolekcji również bolidy Formuły 1 wyprodukowane przez firmę z Maranello. Fakt ten wynika nie tylko z oczywistego i nieodłącznego powiązania włoskiej marki ze światem najbardziej znanej serii wyścigów samochodowych ale również z mojego zafascynowania królową sportów motorowych. Zdaję sobie sprawę, że bolidy F1 u większości forumowiczów nie budzą emocji takich jak samochody drogowe Ferrari ale dołożę wszelkich starań aby rekompensowały to jak najciekawsze opisy poszczególnych modeli. Prezentację samochodów Formuły 1 chciałbym rozpocząć od miniatury Ferrari 126 CK, które było drugim modelem z rodziny 126C, czyli pierwszych w Formule 1 bolidów Ferrari wyposażonych w turbosprężarki. W zaprezentowanym w roku 1981 samochodzie montowano 1,5-litrowy silnik, który w wersji wyścigowej generował moc ok. 550 KM, zaś w specyfikacji kwalifikacyjnej ponad 600 KM. Niestety, ogromna moc nie szła w parze z prowadzeniem, w efekcie czego bolid spisywał się znakomicie tylko na najszybszych w kalendarzu torach takich jak Hockenheim, Silverstone, Monza czy też Osterreichring. Trudno się więc dziwić, że startujący tym modelem Gilles Villeneuve nazywał go "Wielkim czerwonym Cadillakiem". Efekt prac nad poprawą samochodu pokazano w roku 1982, kiedy to premierę miał model 126 C2. Wyprodukowany przez firmę Hot Wheels Elite model bolidu prezentuje bardzo wysoki poziom. Miniaturę cechuje duża ilość starannie wykonanych detali. Szczególnie atrakcyjnie prezentuje się tylna część modelu pozwalająca nam zapoznać się ze stosowanymi w samochodzie rozwiązaniami technicznymi.

Może i nie jestem takim zapalonym zbieraczem Ferrari, ale również marzy mi się zebrać kiedyś historie Ferrari w F1, szczególnie starsze bolidy, także będę obserwował i zazdrościł Smile

Dobry model zawsze warto obejrzeć Smile

Ferrari F430 Scuderia, IXO/ Altaya

Dziś chciałbym zaprezentować pochodzące z serii gazetkowej Ferrari F430 Scuderia, które w mojej opinii jest bardzo udanym modelem. Miniatura wyróżnia się drapieżnym charakterem za który przede wszystkim odpowiada niemalże wściekłe malowanie. Uzupełnieniem agresywnego oblicza modelu są detale typowe dla tej wersji wyprodukowanego w Maranello samochodu takie jak dyfuzory, zupełnie przeprojektowany pas tylny oraz kubełkowe fotele z kalkomaniami imitującymi szelkowe pasy bezpieczeństwa. Całość uzupełnia bardzo dobrze wykonana komora silnika.