Kultowe autobusy i ich historia

mvs napisał:

(…)

A gdzie w internecie designerzy z DEA mogli znaleźć to zdjęcie? w darknecie?
Pisałeś o pustym dachu w Mielcu i potrzebie polakierowania go na niebieski ciekawy kolor,widocznie w DEA wykonali model zgodnie ze zdjęciem z boku pojazdu i też uznali że dach jest pusty.Dodatkowo to nie barierki są niebieskie ( są białe) a brzegi podstawy całego podestu.

Wiadomo, ze same barierki nie są niebieskie. Widac to na wielu fotkach.
Na zadnej zas - nie widać niebieskiego dachu.
Dwa - kilka tych modeli z niebieskim dachem sprzedałem,
wiec - mozna było na nie trafic i to bardzo dawno temu Wink

Zdjecia chodzily w sieci, po ludziach, nie w darknecie Wink

Aaa... i ja nie lakierowałem dachu na niebiesko - to jest sporawy arkusz
niebieskiej kalkomanii.
Tak sie zapierasz, ze DeA na pewno nie widzialo wczesniej modelu,
co po pierwsze - nie jest jakies tam szczegolnie istotne,
ale - jest możliwe ...i bym się tak strasznie nie zapierał Wink

I to nie pierwszy raz zdaje sie jak inspirowali sie
czyms co nie istnialo w PRL, ale oni to gdzies widzieli - później Wink

PS.
Swoja droga - designerzy jak to ich nazwales, z DeA,
to nie sa jacys tam wielcy spece od motoryzacji, i pare razy (delikatnie mowiac) już nam pokazali, ze wiele im nie trzeba,
żeby sklecić cos z niczego Wink

Jestem specem z dea -nie mam żadnych materiałów na temat Mielca -idę na żywioł -wrzucam hasło w google.

1.Nie znajduje żadnego zdjęcia twojego Mielca.
2.Jeśli dobrze nie pokombinuję z frazą nie znajdę też zdjęcia dachu Mielca z góry.

Teraz wracamy na ziemię:
Patrząc po gazetce modelem przewodnim był Mielec po nr rej. WPI P194 .
Spec z DEA nie był chyba wyposażony w drabinę żeby zobaczyć co jest na dachu, ale na tyle ile patrząc z boku wypatrzył -niebieskie podwyższenie dachu a gdzieś tam usłyszał że na dachu był podest więc założył że cały podest jest niebieski jak boki.

Jak by to ująć...

...95% userow… ma to wszystko, te cala nasza dywagacje

- centralnie w ….czapce Wink

Bijemy piane. Nie wiadomo jak było.

MI osobiście - to lotto... Snakeman

Pewnie tak -Dea przyzwyczaiło nas do takich kwiatków i gdybyś nie wspomniał o tym podobieństwie w swoim poście to nikt by na to nie zwrócił uwagi.Ale interesuje mnie jeszcze jedno-To że DEA nie robi modeli zgodnie ze stanem faktycznym to wiemy ale Ty--przecież doskonale znałeś konstrukcję dachu,jej schemat malowania-można powiedzieć że to najciekawsza cześć modelu. Co Tobą kierowało żeby wykonać taki niespójny projekt-to trochę tak jakby wykonać warszawę m20 od podstaw i zamontować jej dach typu targa. No chyba że to była taka artystyczna prowokacja..

Zamontować do Warszawy dach typu targa...

No, widzisz, i tu mnie masz Very Happy

,
…bo Warszaw z dachem typu targa zrobiłem jakieś 70-80 sztuk swego czasu Wink

Nazwałem ją rezolutnie "rollerdach" i było to śmieszne i nie na faktach,
ale żadnej z nich nie mam - i to już śmieszne nie jest Wink

Szły jak szalone.
Inne czasy, początek KAPu i kapowych konwersji. W środę model
- w piątek przeróbka Wink

Specjaliści od merytorycznych konwersji - są tu na pewno, ja - nie zawsze się przy tym upieram Wink

Więc te niebieskie dachy w Mielcach, to jest po prostu taki niewinny żart, nawet nie prowokacja... Zrobiłem, spodobało się komuś, poszło Smile

A mrdt robił też oczywiście z barierkami - chyba mi nawet nadal wisi jeden komplet Razz

- ale z barierkami... jest tak wysoki, że ciężko go przechowywać.
Życie jest proste Smile

Raf napisał: