Kultowe autobusy i ich historia

Czy ktoś wie, jak malowane było wnętrze Sana H27? Boki wnętrza i siedzenia?
Poza kabiną jedynego odrestaurowanego ( [link widoczny dla zalogowanych] ) nie mogę nigdzie znaleźć innych zdjęć i informacji.

w necie jest dużo zdjęć archiwalnych Sana H27 , niestety czarno-białe .
mam wrażenie , że nie ma tu zbyt dużego pola manewru , z tego co pamiętam Sany miejskie miały ciemnoczerwone lub bordowe obicia a międzymiastowe ciemnoniebieskie z jaśniejszymi bokami .
nie należy sugerować się kolorowanymi zdjęciami czarno-białymi .

[link widoczny dla zalogowanych] tu na samym dole zdjęć (drugi rząd od dołu) znajdziesz fotkę w kolorze wnętrza Sana.

Tylko to zdjecie przedstawia wnetrze Sana H 100 , a chodzilo o Sana H 27 .

Wpadła w moje ręce gazetka o Mercedesie LoP3500. Czy orientuje się ktoś, czy na jednym ze zdjęć stoi jakaś replika tego pojazdu, czy to fotomontaż? Chciałem coś doczytać w internecie o tym pojeździe, ale wpisując frazę "mercedes lop 3500" wyskakują same aukcje z modelami na sprzedaż. Intrygujące są okoliczności powstawania i przeznaczenia tego pojazdu, stąd moja ciekawość. Pogłębiają ją do tego wybrakowane dane co do np. rozstawu osi, gdzie od razu nasuwa się pytanie - skąd wiedzieli, jak wykonać model, bez tak podstawowych wymiarów?

Rozstaw osi tego ciekawego Mercedesa -> 4608 mm Smile

Wysokość: 2606 mm, szerokość: 2376 mm, długość: 8560 mm.

H27 już w kioskach, a tutaj taka cisza? Wink

Modelik bardzo mi się spodobał i tak jakby mniej mankamentów lakierniczych w nim było, niż przy okazji H10. Nakład chyba dalej niewielki, chociaż dzisiaj akurat nie musiałem szukać. Do kolekcji polskich 1/72 zdecydowanie mogę polecić.

Jak byś miał Piotrze jednego za dużo to chętnie wezmę Smile

wiadomości na @
Pozdrawiam

Jak polski oczekiwany model ,to znowu jego mało.Drugi dzień czekam na ukazanie się Sana w empik.com i nic.Mam tak karty upominkowe i liczyłem na to ,że kupię z upustem, a tu mi chyba autobus uciekł.

Bez trudu kupiłem 2 modele na Kleparzu .
San prezentuje się całkiem przyzwoicie , brak skaz lakierniczych , wad w montażu , wnętrze tradycyjnie czarne , listwy podokienne , zderzaki , obudowa lamp w kolorze srebrnym .
Pomalowane na czarno uszczelki wszystkich szyb a na srebrno okienka przesuwne .
Jak na tą skalę , ładne , cienkie wycieraczki z ramionami podzielonymi na dwa elementy .
Obudowa reflektorów i lamp dodatkowych w kolorze srebrnym pomalowana bardzo precyzyjnie , lakier nie wychodzi po za ich obrys.
Ogólnie model wyszedł bardzo ładnie i należy mieć nadzieję , że kolejne będą na takim samym poziomie .
Trzeba uzbroić się w cierpliwość , za miesiąc kolejna "duchowa uczta" w postaci Autosana H9-35.
Oby tak dalej , czego sobie , Wam i Dea życzę.

Potwierdzam bardzo ładny model,ududało się mi dostać ostatni w kiosku. W Empikach na obrzeżach Szczecina jest jeszcze po kilka modeli. Niestety w empiku.com bez zmian.

Kolega jat02 dużo już napisał. W pełni się zgadzam model jest bardzo ładny. Bez problemu zrobiłem zakup w zaprzyjaźnionym kiosku. Z tego co słyszałem modeli jest więcej niż H10.
Model ma jeden wizualny błąd, na lewej tylnej części zamiast całej listwy jest odbita klamka tak jak ma to prawidłowo miejsce po prawej stronie, co łatwo poprawić srebrnym markerem. Warto też poprawić kolor felg na jakiś szary. Mam nadzieję, że Dea pójdzie dalej w tą stronę. Mimo dużego podobieństwa do H27 chętnie przytulił bym H01 w wersji A i B, są oryginały więc do dzieła.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Czy ktoś przymierzał się do jego otwarcia ? A co do wad to niestety należy zwrócić uwagę na grill, widziałem w paru modelach krzywo wklejony.

A mi się tam podoba. Fajnie, że mamy swój wyrób. Może w innych krajach to im wszystko jedno, ale dla nas taki model Sana czy takiego H10 to fajna pamiątka.
PS. W tamtych czasach felgi malowano na czarno Wink

Dopiero dziś dostałem swojego Sana i mam pytanie.
Czy z tyłu autobusu, we wnętrzu nie ma półki za ostatnim siedzeniem
pod oknami ?
I czy w oryginale takowa była ?