Kultowe autobusy i ich historia

Wegrzy "odgrzali" raczej serie Bus Collection niz Ikarus Collection, obie z Atlas Verlag.
Przynajmniej w tych modelach , ktore pokazali na stronie "nowej " serii nie ma zadnego , ktory nie pojawil sie juz wczesniej .Chyba nawet malowania nie zmienili.
[link widoczny dla zalogowanych]

A modele z Bus Collection coraz czesciej mozna kupic za male pieniadze, szczegolnie te najczesciej spotykane.
Np tu , 7 modeli od 1€, 4 z Bus Collection +3 z Ikarus Collection, i pewnie za przystepna cene pojda.
[link widoczny dla zalogowanych]

Mam nadzieję, że w tej serii pojawią się jednak Ikarusy z serii "Ikarus Atlas Edition". Przykładem jest Ikarus 556, którego nie było w serii "Bus collection". Węgrzy nie wybaczyliby wydawcy, gdyby w ich kraju były tylko 4 Ikarusy na 80 modeli. Pamiętam jak wielkim "świętokradztwem" było pojawienie się po raz pierwszy w Budapeszcie ( w przedsiębiorstwie komunikacji Miejskiej - skrót BKV ) przegubowych autobusów Volvo. Po raz pierwszy złamano monopol Ikarusa. Było to już po fakcie gdy wielka fabryka Ikarus upadła i produkcję zakończono. Dla wielu Węgrów było niewyobrażalne, że pojawiły się inne autobusy niż Ikarus. Sprowadzano też na początku lat dwutysięcznych używane przegubowce marki Van Hool. To również nie cieszyło tych wszystkich ludzi, którzy pracowali w fabryce Ikarus albo kochali węgierski przemysł motoryzacyjny i długą tradycję Ikarusa

Nie musza tak "gleboko" siegac, bo Ikarusy Atlasa to juz pare lat temu sie ukazywaly, wystarczy ze wezma modele z aktualnej polskiej serii Kultowych Autobusow PRL-u.
Jak widac przytoczony przez Ciebie Ikarus 556 bedzie w dokladnie "polskim" malowaniu. Zreszta jak inne 260, 66, 311 czy Autosan lub Skoda RTO- znane nam juz barwy....

Ja liczę na pojawienie się Ikarusa 280 przegubowego.
U nas w Szczecinie bardzo dużo ich jeździło.

A gdzie one nie jezdzily!
Popytaj kto z prenumeratorow serii , w ktorych ukazaly sie 280-ki doznal zaszczytu i otrzymal ten model.
Ale dlaczego nie marzyc- model fajny i mimo , ze posiadam, sam chetnie kupilbym jeszcze 3-4 sztuki.

Ikarus 556 w naszej serii jest w malowaniu identycznym, w jakim wysyłano te autobusy do ZSRR i NRD. Te kraje brały ich najwięcej. Dla Polski Ikarusy 556 były inaczej malowane. Do dolnej linii szyb czerwone. Powyżej białe. Tak jak Ikarusy 260.

2) Ikarus 280 musi ukazać się w tej serii. Osobiście bardziej podobało mi się malowanie Ikarusów dla Polski z pierwszych lat dostaw ( więcej bieli niż czerwieni ). Pamiętam jak w 1982 roku po raz pierwszy pojawiły się w Szczecinie. To był przełom technologiczny. Co ciekawe, jeszcze przez jakiś czas jeździły równolegle przegubowe Jelcze 021 na linii do Stoczni Szczecińskiej. Ikarusy nie były w 1982 roku nowością dla mnie. Znałem je ze Śląska ( również modele 556, 620, 66 ). W latach 70-ych jeździło sie do NRD na zakupy. To był raj dla miłośników Ikarusów. Były wszystkie możliwe w tym czasie modele

Myslalem o malowaniu modeli , nie o autobusach z ulic.
Dlatego piszac "polskie barwy" mialem na mysli polska serie modeli.
A twierdzenie : "280 musi sie ukazac" jest dosc optymistyczne, nawet Wegrzy nie wszyscy zdazyli dostac 280 z prenumeraty Ikarus Collection na terenie Wegier i serie zakonczyli, to samo u Czechow, wlasnie dlatego ceny na ten model sa tak wysokie , bo stosunkowo niewielu je posiada , a z tych szczesliwcow jeszcze mniej chce sie ich pozbyc.
Co do malowania- w Gdansku tez wolalem te starsze z dolem bialo-czerwonym, te nowsze mialy caly dol czerwony.

Zbierałem kolekcję Ikarus Atlas Edition. Dostałem 10 modeli i zakończono serię. Mam Ikarusa 415 w malowaniu budapeszteńskim. Jeździło ich w Polsce najwięcej w Częstochowie i w Bielsku-Białej.

Pewnie w naszej serii się ukaże. Ja go już mam ale chciałbym aby model ucieszył innych

Ikarus 415 to akurat jeden z modeli najsłabiej odwzorowanych dlatego nie mam go w kolekcji. Po za tym wydana wersja odbiega szczegółami od tych jeżdżących w Polsce. Te autobusy można było też spotkać w Bytomiu.

Osobiście uważam, że modele już wydane nie powinny być powtarzane przynajmniej w tych samych wersjach kolorystycznych. Wyjątkiem od reguły powinny być modele, które cieszyły się sporą popularnością.

Dziwilem sie wtedy Atlasowi, dziwie sie teraz DeA, ze akurat ten model , ktory bylby szlagierem kasowym , poprostu przestali "wypuszczac".
Ja tez probowalem zdobyc normalna droga cala serie Ikarusow Atlasa, jednak na 280 "poleglem".
W koncu kupilem cala serie na Wegrzech , i pozniej sprzedawalem wszystkie podwojne i potrojne ,ktore w czasie kompletowania trafily na moj regal.

Mnie tam się podoba moja 415-tka. TAkimi samymi podrózowałem po Budapeszcie w 1996 roku. Stara wersja przodu, z lampami od samochodu LADA podobała mi się nawet bardziej. Ale mam tez trolejbus 415T już z nowym przodem. Bardzo ładny ten model trolejbusu

[link widoczny dla zalogowanych]

26 modeli za 200 tys forintow, 21 Ikarus Collection,
2 Bus Collection i 3 Kultowe Autobusy PRL.

Niestety, ogloszenie juz nieaktualne, dla kogos cena byla atrakcyjna.

Ciekawymi modelami w serii Atlas były też Ikarus 630 i niebieski Ikarus 250. Tych dwóch nie widziałem na żywo, a są bardzo ciekawe. Osobiście też posiadam Ikarusa 280 i to jeden z tych najciekawszych szkoda że nie w naszych barwach. Bardzo ładny jest też Ikarus 55, model z wieloma szczegółami i ładnym malowaniem.
Z dwojga złego lepszym rozwiązaniem było wrzucenie wybranych ikarusów do KAP niż śmieci, które obecnie się pojawiają. Ikarusy większości były w Polsce po za 266 czy 30.
[link widoczny dla zalogowanych]

Wszyscy wiemy, ze przybrac zoltego 280 w "nasze barwy" to dla Ciebie zaden problem, juz na tym zdjeciu widzimy 2 nasze 260 a pamietamy tez inne, np Autosana Gromady.
Gdyby byly bez problemu dostepne , pewnie mialbys je w barwach kazdego MZK, WPK czy ZKM w Polsce 😁

Modele z serii Ikarus Collection są bardzo udane. Warte były swojej ceny. Sprawiają mi dużo radości.

Znalazłem drobne szczegóły, do których można się przyczepić ale nie wpływa to na ogólne, bardzo dobre wrażenie z modeli.

Mam Ikarusy 66 i 55. Każdy piękny. Jednak gdy postawiłem je obok siebie, razi mnie, że mają inna wysokość szyb bocznych. Dlatego nie stawiam ich koło siebie. To tak jakby model Fiata 125p sedan miał inny rozmiar przedniej szyby niż model Fiata 125p kombi.

Modele z serii 200 sprawiają bardzo dobre wrażenie. Jeden szczególik trochę mi przeszkadzał ale to nie ma znaczenia. Mianowicie w prawdziwym autobusie aluminiowa listwa dzieląca przednią szybę jest płaska. Szyba umieszczona jest pod kątem względem ścianki przedniej ale w tej płaszczyźnie nie ma zaokrąglenia - patrząc od linii dachu do podszybia. W modeliku szyba wraz z dzielącą ją listwą jest lekko zaokrąglona ale to nie razi.

Najpiękniej odwzorowane modele: 556, 620, 630, 30 i 60. Wszystkie widziałem na żywo na w Polsce, Węgrzech lub w Niemczech. W Polsce modele 556 i 620.