Kultowe autobusy i ich historia

kolego BUSSING tutaj nie moge sie z Toba zgodzic - nie zapominaj ze to seria gazetkowa, za taka cene i tak dostalismy kawal naprawde dobrej i fajnej miniatury jednej z polskich legend komunikacji miejskiej, doskonala baza do waloryzacji we wlasnym zakresie.

Jesli oczekujesz lamanych przegubow to musisz zainwestowac w inna polke cenowa modeli. Kolekcje gazetkowe to tylko wstep do pieknego swiata motoryzacji w miniaturze, nie mozna traktowac tego jako wyznacznik, a jesli ktos zbiera tylko "gazetowki" musi zaakceptowac to co sie pojawia lub w ramach "buntu" poprostu nie kupowac slabszych czy gorszych modeli jesli za takie je uwaza.

Pomimo malego nakladu, problemow zwiazanych z dostepnoscia, przekletych handlarzy z portali aukcyjnych, ktorzy zawyzaja cene, trzeba cieszyc sie z samego modelu ze wogole sie pojawil gdzie 3/4 kolekcji to modele nie majace nic wspolnego z tytulem kolekcji.

Dzieki za mozliwosc wypowiedzi i przedstawienia opinii.
Spokojnej niedzieli

Też dziękuję za wyrażenie opinii kolego Skuderia. Masz rację. Taki model to zawsze efekt kompromisu. "Harmonia" wygląda realistycznie ale jest sztywna. Gdyby była łamana, wyglądałaby znów jak w zabawce.

Bardzo się cieszę z tego modelu Ikarusa 280. Nie krytykuję. To byłoby w złym tonie przy tak korzystnej cenie katalogowej za model. Dużo emocji, wspomnień i piękny model👍

Pozostaje życzyć pozostałym miłośnikom aby też kupili tego Ikarusa w "drugim rzucie" nie przepłacając za niego nawet złotówki 😉

Wiele modeli z wyższej półki w skali 1/43, jak ZIU-10 z SSM czy Ikarus 280 z ClassicBus ma przegub sztywny bądź tylko nieznacznie (symbolicznie) wyhylający się, ale nikt specjalnie na to nie narzeka.
To są modele do postawienia w gablocie, a nie do zabawy.
Znacznie większym błędem jest niewłaściwe malowanie tylnej ściany autobusu, jednak DeA zawsze musi coś spierniczyć...

Tak. Ta tylna ścianka...Trudno.

Mimo wszystko model zasługuje na wysokie noty. Dałbym dla tego Ikarusa z naszej serii 8 gwiazdek na 10 możliwych.

Mamy ostatnio dość duży wybór modeli w różnych skałach - jeśli chodzi o Ikarusa 280. Podoba mi się też nowość z Brekiny w skali 1:87. Jest droższy. Dostępny jednak w wielu ciekawych wariantach malowania.

Czekam teraz na kolejne niespodzianki w kolekcji, po numerze 61. 🙂
Już tak dużo miejsca nie zostało. Spodziewać się pewnie można Jelcza 043 i pozostałych Ikarusów. A zostało ich jeszcze dużo z serii Ikarus Atlas Edition.

Model Ikarusa 280 wydany przez DeAgostini nie przedstawia, jak sugeruje w jednym z poprzednich postów kolega BUSSING podtypu 280.33
Po raz kolejny, delikatnie określając mija się z prawdą.
Oglądając model, w bardzo prosty sposób można stwierdzić, że autobus ten posiada deskę rozdzielczą t.zw. pierwszych serii, gdzie wykorzystywano podzespoły ( zegary i włączniki) z Ikarusów rodziny 180/556.

[link widoczny dla zalogowanych]

Deski rozdzielcze tego typu były montowane w Ikarusach 280 do końca czerwca 1976 roku. Od początku lipca 1976 roku montowano deski rozdzielcze trójdzielne ( w kilku konfiguracjach rozmieszczenia zegarów i włączników).
Tak więc datowanie zgodności historycznej na koniec lat 80-tych ubiegłego wieku jest z gruntu fałszywe.

Pozdrawiam.
Dzidek.

Żródła:
Denes Foto Hungary.
History of Ikarus.

Pamiętam te deski rozdzielcze ze starszych dostaw Ikarusów dla WPK Katowice. Był też trochę inny typ atrapy przedniej. Na początku lat 70-tych stosowane były inne niż w naszym modeliku szyby przesuwne w oknach. Węższe, zajmujące 1/4 cześć okna.

Jest więc trochę nieścisłości w modelu. Kabina kierowcy i okna jak w modelu 280.26. Czarna listwa ozdobna pozioma stosowana dopiero w drugiej połowie lat 80-tych. Klapa w lewej części drugiego członu za trzecią osią. Niestosowana w wersjach 280.11 i 280.26. Nie możemy też określić modelu jako 280.02 gdyż ma jak wspomnieliśmy przesuwne szyby, ma kabinę kierowcy. Ma też lampy przeciwmgielne w zderzakach, których wersja 280.02 nie miała.

Jednak przy opracowaniu modelu mogło być inaczej. Pierwszy człon wygląda na to, że jest wzorowany na bazie modelu 260. I bardzo dobrze. 👍Taka sama jest ścianka przednia, wymiary okien, drzwi etc. Prawidłowo jednak zmieniono przetłoczenia na dachu przed krzyżakiem. Mam model Ikarusa 260 dla BKV. Są wąskie okienka przesuwne, jest stara deska rozdzielcza. Wersja z początku lat 70 tych.

Może jednak lepiej nie doszukiwać się podtypu naszego Ikarusa 280 bo będą niepotrzebne sprzeczności 🙂. Model jest proporcjonalny, ładnie odwzorowany i to najważniejsze.

Pierwowzorem mogła być wersja o jeszcze innym oznaczeniu na rynek ZSRR, NRD czy węgierski. Dlatego, że model był żółty w serii Ikarus Atlas Edition. Ale tamtych wersji nie wysyłano do Polski, "nie ubrano ich" w biało czerwone barwy😉

Nie szkodzi. Cieszy mnie bardzo ten model👍

Jak zapatruiecie się na termin wydania Stonki? Będzie przesunięty czy będą w kiosku dwa wydania jednoczesnie? Wznowiony Ikarus i nowy Star?

raczej Ikarus będzie w późniejszym terminie i myślę że równocześnie z aktualnym (na wtedy numerem), albo w środę pomiędzy planowanymi numerami.

Dzidek napisał:

Model Ikarusa 280 wydany przez DeAgostini (...) - autobus ten posiada deskę rozdzielczą t.zw. pierwszych serii, gdzie wykorzystywano podzespoły ( zegary i włączniki) z Ikarusów rodziny 180/556.

...warto też dodać, że takie "deski rozdzielcze" montowano w pierwszych partiach autobusów Ikarus 260.

Bardzo wątpię by Ikarus pojawił się w najbliższych tygodniach. Podejrzewam że są jakieś cykle wydawnicze i to nie jest takie od tak - że dziś z DeA ktoś wykona telefon i na po jutrze już będą tysiące ikarusów przygotowane. Gdyby miał być na szybko informacja już by była.
Teraz można będzie łapać przeguby na Węgrzech gdzie wchodzą 14 września do "kiosków".
Jeśli nowe wydanie będzie cokolwiek poprawione - inne malowanie itp, to sytuacja się powtórzy bo wszyscy ci sami ruszą po "nowy" egzemplarz.

Na pojutrze może nie, ale za dwa/trzy tygodnie mogą już dotrzeć Wink

Bywały już w tym wydawnictwie przypadki, gdzie nagle po jakimś czasie w kioskach lądowały archiwalne numery, wydane jakiś czas wcześniej.

Dobrze by było gdyby "wysyp Stonki" wystąpił w punktach sprzedaży planowo. Też czekam na tę ciekawostkę. Czy znów będzie bieganina po miastach całej Polski?🙂

Co tam znów panie rzucili?😉 Stonkę z samolotu. Z Ameryki😉

Za Stonką aż takiej gonitwy nie będzie, dla przeciętnego zbieracza/pasjonata nie jest nawet kultowa, bo w życiu jej nie widział. Co innego Ikarus, który dzięki dekadom eksloatacji stał się legendą.

Wczoraj obszedłem kilka kiosków gdzie dowożą kolekcje i wszędzie leżą Seagulle, po 2-4 sztuki. Zawsze stary model znika jak dowożą nowy. I okazuje się, że Ikarus nawet nie dotarł do kiosków, powiedziano mi, ze Sagull to najnowszy model który mają.

Przecieki:

62 - Nissan U690

64 - Mercedes O355

65 - Volvo B375